PolskaBiurokracja pochłania 4,5 mld zł

Biurokracja pochłania 4,5 mld zł

Do końca września z wartego 4,5 mld zł
Sektorowego Programu Operacyjnego Transport (SPOT) wydano zaledwie
364 mln zł - twierdzi "Puls Biznesu". Czyżby nie było dróg, które
wymagałyby remontu, pyta gazeta.

Pytanie jest równie niedorzeczne jak pomysł opracowywania przez beneficjentów unijnej pomocy tzw. podręczników procedur. "Puls Biznesu" w obszernym artykule wyjaśnia o co chodzi i informuje, że resort transportu, którym kieruje Jerzy Polaczek nie zlikwidował bzdurnego przepisu. Teraz interwencję obiecuje resort rozwoju regionalnego, którym kieruje Grażyna Gęsicka. Oby tylko nie było za późno, ostrzega gazeta.

W największym uproszczeniu chodzi o to, że w SPOT wpisano wymóg opracowania przez beneficjentów pomocy tzw. podręczników procedur, co jest warunkiem refundacji środków. Niewinny z pozoru zapis stał się źródłem proceduralnych nonsensów. Podręczniki miesiącami czekają na akceptację, są ciągle poprawiane, zmieniają się w opasłe tomiska, których nie są w stanie sprawdzać ministerialni urzędnicy.

Najciekawsze jest jednak to, że sami sobie zafundowaliśmy ten problem. Opracowywanie podręczników w ogóle nie było unijnym wymogiem. Nic dziwnego, że zdarzają się przypadki (i to bynajmniej nie rzadkie) wykonania zadania... zanim podręcznik został przygotowany, informuje "Puls Biznesu". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)