Biskupi: Kościół nie szuka dla siebie żadnych przywilejów
Kościół nie szuka dla siebie żadnych przywilejów - głosi komunikat biskupów diecezjalnych, którzy obradowali na Jasnej Górze - w przeddzień uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Komunikat ma być odczytany z ambon w najbliższą niedzielę w kościołach w całej Polsce.
W komunikacie biskupi zwracają uwagę, że niektóre środowiska polityczne zbyt wiele uwagi poświęciły ostatnio składce zdrowotnej duchownych. "Pragniemy podkreślić, że kapłani i osoby zakonne płacili i płacą składki w miejscu zatrudnienia, jak również opłacają różnorodne formy podatków. Dotychczas od opłat tych byli wolni misjonarze i zakony klauzurowe. Misjonarze są ambasadorami kultury polskiej w krajach rozwijających się a siostry z zakonów kontemplacyjnych borykają się z trudnościami finansowymi i muszą korzystać z różnorodnych form pomocy wiernych" - wyjaśniają biskupi.
W ich ocenie znamienne jest, że właśnie w te dwie grupy "uderzają nowe propozycje radykalnych środowisk lewicy". Biskupi wyrażają nadzieję, że w rozwiązywa niu tych kwestii będą respektowane wcześniejsze obustronne ustalenia rządu i episkopatu.
Nawiązując do pielgrzymek przybyłych na Jasną Górę na uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej, a wśród nich wiernych z Ukrainy wraz ze zwierzchnikiem Kościoła greckokatolickiego kard. Lubomyrem Huzarem, biskupi zwrócili uwagę, że trwa niełatwy proces pojednania między narodami Ukrainy i Polski. Ich zdaniem, służyły temu też niedawne spotkania modlitewne w Lednicy oraz w Zarwanicy na Ukrainie, w których uczestniczyli m.in. kardynałowie Lubomyr Huzar i Józef Glemp.
"Nie jest łatwe zabliźnianie bolesnych ran; można jednak ufać, że młode pokolenie żyjące w wolności i wzajemnym szacunku stworzy nowy klimat chrześcijańskiej współpracy między naszymi narodami. W tym kontekście przyjmujemy z uznaniem słowa Prymasa Polski z listu do kard. Huzara, iż obecna epoka stanowi 'czas dany od Boga, abyśmy otrząsnęli się z różnych ideologii i wprowadzali do naszych dusz pokój, którego owocem będzie miłość'" - podkreślili biskupi.
Hierarchowie z uznaniem odnieśli się do podejmowanych coraz liczniej prób ograniczenia niedzielnego handlu, w trosce o należyte przeżywanie świętości Dnia Pańskiego przez całą społeczność wiernych.
"Jest wiele problemów społecznych łączących się z tym zagadnieniem. Nie wolno jednak zapominać, że niedziela stanowi dla chrześcijanina pamiątkę zmartwychwstania i ma służyć szczególnie budowaniu więzi z Bogiem oraz więzi rodzinnych. Każdy człowiek ma prawo do wypoczynku; wyrażamy naszą solidarność z tymi, którzy konsekwentnie upominają się o prawo do niedzieli wolnej od pracy. Biskupi nie chcą sugerować konkretnych rozwiązań dla wielu trudnych kwestii wierząc w dobrą wolę i harmonijną współpracę środowisk dostrzegających wagę tego zagadnienia" - podkreślono w komunikacie.
Biskupi z aprobatą odnieśli się do wysuniętej przez telewizję publiczną propozycji transmitowania niedzielnej mszy św. w I programie TVP. Przyjmując tę propozycję kierowali się głównie troską o osoby chore, które nie mogą uczestniczyć w niedzielnej mszy świętej, stanowiącej dla chrześcijanina główne źródło siły duchowej - jak przypomina to Ojciec Święty w encyklice o Eucharystii.
"Wykorzystanie telewizji do budowania duchowej łączności chorych z wiernymi zgromadzonymi w świątyniach stanowi wyraz chrześcijańskiego humanizmu w odniesieniu do tych osób, które mają gorącą potrzebę modlitewnej więzi z siostrami i braćmi przeżywającymi Dzień Pański" - uważają biskupi.