Bilans japońskiego trzęsienia ziemi - 31 ofiar śmiertelnych
Sobotnie trzęsienie
ziemi o sile 6,8 stopnia w skali Richtera i kilkaset późniejszych
wstrząsów wtórnych w japońskiej prefekturze Niigata, w północno-
zachodniej Japonii, spowodowało śmierć co najmniej 31 osób -
podano w Tokio. Liczbę rannych szacuje się na 2 900 ludzi.
26.10.2004 | aktual.: 26.10.2004 18:02
Bilans ten - ostrzegają japońskie źródła - może okazać się jeszcze wyższy; wielu spośród rannych jest w bardzo ciężkim stanie.
Ponad sto tysięcy ludzi we wtorek nadal koczowało w ośrodkach ewakuacyjnych oraz w samochodach i namiotach, nie wracając do domów w obawie przed nową serią wtórnych wstrząsów. We wtorek rano w Niigacie nadal trzęsła się ziemia, jednakże wstrząsy miały stosunkowo niewielką siłę.
Sobotnie trzęsienie burzyło domy, niszczyło drogi i mosty. Wykoleił się szybki pociąg Shinkansen, ale pasażerowie wyszli bez szwanku. Media japońskie informują, że maszynista wyczuł pierwsze wstrząsy i znacznie zmniejszył prędkość pociągu, zanim ziemia zatrzęsła się z ogromną siłą.
Do ofiar śmiertelnych sobotniego trzęsienia zaliczono pięcioro zmarłych we wtorek ludzi w podeszłym wieku, u których stres, spowodowany trzęsieniem, doprowadził do udarów mózgu, szoku pourazowego itp.
We wtorek prefekturę, w tym także najbardziej dotknięte przez kataklizm miasto Nagaoka, odwiedził premier Junichiro Koizumi, by osobiście zapoznać się z rozmiarami zniszczeń i zadeklarować znaczną pomoc rządu dla ofiar.
W regionie najbardziej dotkniętym trzęsieniem nie przywrócono jeszcze zaopatrzenia w wodę, gaz i elektryczność. Z całego kraju napływa pomoc żywnościowa, a także koce. Nocami temperatura spada tam w okolice zera.
Koizumi spotkał się z mieszkańcami miasta Nagaoka, ewakuowanymi ze zniszczonych i uszkodzonych domów. Zapytany, czy możliwe jest wypuszczenie przez państwo specjalnych obligacji w celu zdobycia środków na odbudowę, zapewnił, że "podjęte zostaną działania w celu zapewnienia niezbędnych środków", ale szczegółów nie podał.
Trzęsienie - najpoważniejsze od prawie dziesięciu lat - nastąpiło po serii dziesięciu tajfunów, jakie przeszły w ostatnich miesiącach nad Japonią. Jeden z nich w zeszłym tygodniu spowodował tu śmierć ponad 80 osób.
W 1995 r. trzęsienie o sile 7,2 stopnia w skali Richtera zabiło ponad 6 tysięcy ludzi w mieście Kobe i okolicach.