Bigos w polskiej bazie w Diwanii
Kilkuset żołnierzy polskiego kontyngentu
wojskowego w Iraku spotkało się na uroczystym
śniadaniu wielkanocnym zorganizowanym w bazie Echo w Diwanii.
Wielkanocne pokarmy poświęcili trzej kapłani - katolicki, prawosławny i ewangelicki.
Na świątecznym stole żołnierze zastali między innymi przygotowywany od trzech dni bigos, gorący żurek, polskie kiełbasy, a także tradycyjną wielkanocną święconkę z pisankami.
Na twarzach niektórych widać było tęsknotę za oddalonym trzy tysiące kilometrów domem, ale i radość z rzadkiego w irackich warunkach polskiego posiłku.
Zgromadzonym w stołówce życzenia wesołych świąt i bezpiecznego powrotu do domu złożył kończący w niedzielę wizytę w Iraku wiceminister obrony Janusz Zemke. Do jego życzeń dołączył goszczący podczas śniadania w Diwanii głównodowodzący wielonarodowych sił w Iraku gen. George Casey.
Tomasz Sosnowski