Bieszczadzkie niedźwiedzie już śpią
Żyjące w Bieszczadach i Beskidzie Niskim niedźwiedzie rozpoczęły zimowy sen - poinformował rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek.
28.12.2005 | aktual.: 28.12.2005 11:58
W nadleśnictwach Cisna i Wetlina ich tropów nie widywano już od połowy grudnia. Natomiast w okolicach Lutowisk i Stuposian jeszcze przed świętami drapieżniki były bardzo aktywne, dużo żerowały, uzupełniając zapasy tłuszczu na zimę - powiedział Marszałek.
Rzecznik przypomniał, że pod Magurą Stuposiańską przed świętami obserwowano starego niedźwiedzia płoszącego jelenie spod paśników i wyżerającego karmę przeznaczoną dla zwierzyny płowej i dzików.
Wspomniany osobnik w połowie grudnia przy samym paśniku upolował dzika, zjadając go na miejscu. Stałym bywalcem leśnej stołówki była też niedźwiedzica z dwoma młodymi, liczącymi już prawie rok niedźwiadkami - dodał Marszałek.
Intensywne opady śniegu oraz kilka dni mrozów poniżej 10 stopni w drugiej połowie grudnia sprawiły jednak, że bieszczadzkie niedźwiedzie rozpoczęły sen zimowy.
W lasach Podkarpacia, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, żyje ok. 120 niedźwiedzi. W styczniu niedźwiedzice urodzą młode, które aż do wiosny będą przebywać w gawrach i żywić się mlekiem matki.