Biernacki i Kalisz za ograniczeniem immunitetu dla pijanych posłów-kierowców
Byli szefowie MSWiA Marek Biernacki (PO) i
Ryszard Kalisz (SLD) pozytywnie oceniają inicjatywę obecnego
ministra Ludwika Dorna, aby parlamentarzyści, sędziowie i
prokuratorzy, zatrzymani przez policję podczas prowadzenia
samochodu w stanie nietrzeźwym, nie mogli zasłaniać się
immunitetem i byli zobowiązani poddać się badaniu alkomatem.
Obaj posłowie mają jednak wątpliwości, czy rozwiązanie zaproponowane przez Dorna jest zgodne z prawem.
Minister Dorn chce, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać w ciągu kilku dni. Jeszcze dziś wydam Komendantowi Głównemu Policji zalecenie zmiany tej instrukcji - zapewnił minister. Dodał, że razem z zaleceniem przedstawi też analizę prawną przeprowadzoną przez departament prawny MSWiA, która wskazuje, że instrukcję można zmienić bez zmiany ustaw.
Marek Biernacki powiedział dziennikarzom, że kierunek zaproponowany przez szefa MSWiA jest bardzo dobry. Dobrze, że minister Dorn wskazał ten kierunek. Należy go tylko uregulować prawnie, tak by był skuteczny, a nie tylko przegadany, żeby to się stało faktem, a nie było zdarzeniem medialnym - zaznaczył.
Na pytanie, czy uregulowanie tego problemu instrukcją dla policji jest zgodne z prawem, Biernacki odparł: Wydaje mi się, że to nie jest zgodne z prawem, że należy zmienić ustawę, ale nie chciałbym krytykować w żadnym wypadku tej inicjatywy. Jak ocenił, problemem w Polsce jest to, że "klasa VIP-ów myśli, że jest klasą uprzywilejowaną".
Także Ryszard Kalisz popiera pomysł, by pijani posłowie musieli poddać się kontroli. Immunitet poselski nie jest od tego, żeby chronić parlamentarzystów, którzy prowadzą samochód pod wpływem alkoholu - powiedział.
Natomiast - podkreślił - immunitet poselski jest uregulowany w konstytucji, w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora. W związku z tym, tego rodzaju wyłączenia z immunitetu muszą mieć rangę co najmniej ustawy, a ta ustawa musi być zgodna z konstytucją - dodał Kalisz.
Pytany czy Dorn działa zatem bezprawnie, odparł: Dopóki nie zobaczę projektu tekstu prawnego, nie będę się wypowiadał o tym, czy to jest zgodne z prawem i zasadami legislacji. Posłów, którzy prowadzą samochód po alkoholu należy karać. Natomiast system prawa musi być przestrzegany i w tego rodzaju sytuacjach nie może być działań na skróty - dodał.
Zdaniem konstytucjonalisty z Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, prof. Mirosława Granata, "inicjatywa ministra Dorna jest zgodna z konstytucją, wymaga najwyżej niewielkich zmian prawodawczych. Może być jedynie niezgodna z niektórymi przepisami ustawowymi, które reguluje immunitet sędziowski, ustawa dotycząca wykonywania mandatu posła i senatora".
Chodzi tylko o wolę polityczną, by ludzie sprawujący władzę podlegali wyższym standardom odpowiedzialności etycznej - dodał profesor.