Bieńkowski: niejasne zeznania poszkodowanych w sylwestra

Policja apeluje do mężczyzny podejrzanego o napaść na uczestników sylwestrowej zabawy na Gubałówce o zgłoszenie się na posterunek. Komendant główny policji Marek Bieńkowski powiedział, że policjanci przypuszczają, iż wersja zdarzeń podana przez poszkodowanych może być niekompletna lub nieprawdziwa.

5 stycznia 2007, 17:20

Wersje podawane przez ofiary są dramatycznie rozbieżne z wersjami zdarzenia przekazanymi nam przez zatrzymanego do wyjaśnienia jednego ze sprawców - powiedział Bieńkowski. Komendant stwierdził, że policja zna personalia poszukiwanego mężczyzny i w oparciu o informacje jego bliskich wie, że jest w złym stanie psychicznym.

Bieńkowski zaznaczył, że wcześniej policjanci aresztowali dwóch podejrzanych, mimo iż mieli mocne alibi, ponieważ wskazali na nich poszkodowani. Oczywiście, że jest mi przykro, że zatrzymaliśmy nie te osoby, które powinniśmy zatrzymać - powiedział. Nie chciał jednak oceniać celowości tego zatrzymania.

Komendant dodał, że zatrzymani mężczyźni mogą złożyć zażalenie do sądu w tej sprawie. Bieńkowski zaznaczył, że to sędzia może rozstrzygnąć, czy policjanci mieli podstawy do zatrzymania mężczyzn.