Bielan: PiS chce impeachmentu prezydenta
Jeżeli będą przedterminowe wybory, PiS
zmierza wszcząć procedurę odwołania ze stanowiska prezydenta
Aleksandra Kwaśniewskiego - poinformował rzecznik partii, Adam Bielan.
02.03.2005 | aktual.: 03.03.2005 06:29
Wiąże się to z ustaleniami komisji badającej aferę Rywina i pozostałych komisji śledczych - argumentował. PiS liczy na to, że po wyborach parlamentarnych w Sejmie znajdzie się odpowiednia większość dla realizacji tej inicjatywy.
Zbigniew Ziobro (PiS) w raporcie dotyczącym prac sejmowej komisji śledczej badającej tzw. aferę Rywina postulował postawienie m.in. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego przed Trybunałem Stanu za niepowiadomienie organów ścigania o korupcyjnej propozycji, którą Lew Rywin złożył Agorze.
Jak stanowi konstytucja, prezydent może być pociągnięty do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu za naruszenie konstytucji oraz za popełnienie przestępstwa.
Postawienie prezydenta w stan oskarżenia może nastąpić w drodze podjęcia przez Zgromadzenie Narodowe większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia, na wniosek co najmniej 140 członków Zgromadzenia. Z dniem podjęcia uchwały o postawieniu prezydenta w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu sprawowanie urzędu prezydenta ulega zawieszeniu.
Bielan zapowiedział, że w piątek tą sprawą zajmie się komitet polityczny partii.