Biblijne pojednanie z okazji Dnia Judaizmu
Nabożeństwo biblijne z udziałem chrześcijan i żydów, odprawione w kieleckiej katedrze, było kulminacyjnym punktem przypadającego 17 stycznia Dnia Judaizmu. Podczas wspólnej liturgii słowa modlono się o "dobre i trwałe owoce dialogu chrześcijańsko-żydowskiego".
17.01.2006 | aktual.: 17.01.2006 20:08
Na znak dążenia do jedności przedstawiciele środowiska żydowskiego i Kościołów chrześcijańskich zapalili menorę - siedmioramienny świecznik. Podczas tego obrzędu modlili się, "aby płomień menory stał się dla chrześcijan i żydów wezwaniem i zobowiązaniem do rozświetlania świata światłem Bożym".
Współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów prof. Stanisław Krajewski wskazał, że świat powinien stać się lepszy, niż jest, i że ten cel "może uznać także Kościół". W oficjalnym dokumencie watykańskim z 2001 r. "Lud żydowski i jego święte pisma w biblii chrześcijańskiej", napisanym pod auspicjami kard. Josepha Ratzingera, podkreślono, iż "mesjańskie oczekiwanie Żydów nie jest daremne" - przypomniał Krajewski.
Jest więc grunt niewątpliwie wspólny żydom i chrześcijanom. Z żydowskiej perspektywy można rzec więcej: to właśnie dzięki chrześcijanom cały świat dowiedział się o idei Mesjasza, o mesjańskiej obietnicy. Choć dokonało się to w formie, w której my, żydzi, się nie rozpoznajemy, to jednak przy dobrej woli nie sposób jest nie odczuwać wdzięczności - powiedział Krajewski.
Metropolita poznański, przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Dialogu Religijnego, abp Stanisław Gądecki w rozważaniu poświęconym religijnej historii i Izraela, i chrześcijan podkreślił, że "Abraham jest pomostem żydów ku innym narodom, a Jezus jest pomostem narodów ku żydom".
Arcybiskup zaznaczył, że w czasie oczekiwania na przyjście Mesjasza "Pan Bóg sprawiedliwie traktuje zarówno chrześcijan, jak i żydów, bo wszyscy zostali poddani przez Boga nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazane zostało miłosierdzie". W związku z tym - jak mówił hierarcha - "zbawienie jest otwarte dla wszystkich wierzących".
Prof. Krajewski i abp Gądecki cytowali słowa kard. Josepha Ratzingera - papieża Benedykta XVI - autora książki "Wielość religii i jedno przymierze" - który napisał: "Postać Chrystusa równocześnie dzieli i łączy Izrael i Kościół. Przezwyciężenie tego podziału nie leży w naszej mocy, ale podział ten skupia nas razem na wspólnej drodze ku temu, który nadchodzi. Z tego względu nie może on prowadzić do wrogości".
Podczas nabożeństwa odczytano - po hebrajsku i po polsku - fragment "Pieśni nad pieśniami". Na zakończenie zmówiono modlitwę powszechną "Ojcze nasz" i przyjęto błogosławieństwo. Procesji duchownych Kościołów chrześcijańskich do - i od - ołtarza towarzyszyły chóralne śpiewy psalmów.
Naczelny rabin Polski dr Michael Schudrich i ks. prof. Ryszard Rubinkiewicz publicznie rozmawiali w Kielcach o "Synagodze i Kościele" jako "wspólnotach zasłuchanych w Słowo Boże". Rabin wyjaśnił słuchaczom, że Talmud - kodeks prawa żydowskiego - jest niezbędnym komentarzem do Tory; z niego można się m.in. dowiedzieć, co to jest praca i dlaczego nie wolno pracować w szabas. Z kolei duchowny katolicki podkreślił, że Dekalog jest zbiorem przykazań obowiązującym jednakowo chrześcijan i żydów.
Podczas spotkania z ks. prof. Romualdem Wekslerem-Waszkinelem z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który urodził się w getcie, a potem przyjął chrzest, zaprezentowany był film "Wpisany w gwiazdę Dawida - Krzyż".
Na zakończenie Dnia była żydowska modlitwa wieczorna, a następnie recytowano i śpiewano psalmy. Wystąpił m.in. zespół muzyczny Chojzes Klezmorim.
Doroczne spotkanie chrześcijańsko-żydowskie ustanowiła w 1997 roku Konferencja Episkopatu Polski na znak dialogu między obydwoma wyznaniami. Gospodarzami ośmiu poprzednich dni były: Warszawa, Kraków, Włocławek, Łódź, Lublin, Białystok, Poznań i Katowice.