Kaczyński: sędziowie solidarnie kryją przestępców

Niekiedy źle pojęta solidarność środowiska sędziowskiego prowadzi do przewlekłości postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów - powiedział Minister Sprawiedliwości, Prokurator Generalny Lech Kaczyński. Określił on jako bulwersującą sprawę sędzi z Białegostoku , która wydała wyrok korzystny dla terroryzującego miasto gangstera o pseudonimie "Mycha", od którego wcześniej jej mąż kupił za połowę ceny kradziony samochód.

Od kilku lat gang "Mychy" jest bezkarny, chociaż o jego działalności mówią świadkowie. O sprawie tej donosi wtorkowa Rzeczpospolita. Według gazety, pani sędzia nadal wydaje wyroki, gdyż od dwóch lat sędziowski sąd dyscyplinarny nie może zakończyć postępowania w jej sprawie. Minister Kaczyński powiedział, że jeszcze jego poprzedniczka Hanna Suchocka wniosła o rozpoczęcie postępowania dyscyplinarnego w tej sprawie - i na tym kończą się uprawnienia ministra sprawiedliwości wobec sędziów.

Przed lubelskim sądem toczy się obecnie proces przeciwko gangowi "Mychy" i innym przestępcom, powiązanym z bossem gangu wołomińskiego o pseudonimie "Dziad". Mąż sędzi, o której pisze "Rzeczpospolita", oskarżony o paserstwo, zasiada z nimi na jednej ławie oskarżonych. Natomiast pani sędzia nadal feruje wyroki w sądzie w Białymstoku.

Opisywana przez "Rzeczpospolitą" sędzia Sądu Okręgowego w Białymstoku Barbara L. uważa, że nie zrobiła niczego, co mogłoby naruszać godność tego zawodu, ale przyznaje, że jej sprawą zajmuje się sąd dyscyplinarny. We wtorek mówiła dziennikarzom, że nie zrobiła niczego, co mogłoby naruszać godność sędziego i wymiaru sprawiedliwości. Sama nie zamierza zrezygnować z zawodu, który wykonuje od 24 lat. Mówi, że zrobiłaby to, gdyby były ku temu powody, bo ma tyle odwagi osobistej.

Według gazety, pani sędzia, wykorzystując znajomości w białostockiej prokuraturze próbowała zatuszować sprawę kradzionego samochodu, który kupił jej mąż. Prokurator, który jej w tym pomógł, był wówczas szefem Prokuratury Rejonowej w Białymstoku. Jego rola w tej sprawie zablokowała mu awans, jakim miało być stanowisko prokuratora w IPN, o które się ubiegał. (kar)(an)

Wybrane dla Ciebie
Nocna prohibicja w dwóch dzielnicach Warszawy. Radni zdecydowali
Nocna prohibicja w dwóch dzielnicach Warszawy. Radni zdecydowali
Kaczyński uderza w Tuska. "Zaczyna mieć problemy"
Kaczyński uderza w Tuska. "Zaczyna mieć problemy"
Tomahawki dla Ukrainy. Media: Amerykanie będą wybierali cele
Tomahawki dla Ukrainy. Media: Amerykanie będą wybierali cele
Cztery ciała przy Grzybowskiej. Policja poszukiwała obywatela Ukrainy, jest w areszcie
Cztery ciała przy Grzybowskiej. Policja poszukiwała obywatela Ukrainy, jest w areszcie
Jest wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS. Trafił już na policję
Jest wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS. Trafił już na policję
27 lat nie wychodziła z mieszkania. "Dlaczego nie wołała o pomoc?"
27 lat nie wychodziła z mieszkania. "Dlaczego nie wołała o pomoc?"
Rząd Lecornu bezpieczny. Parlament odrzucił wniosek o wotum nieufności
Rząd Lecornu bezpieczny. Parlament odrzucił wniosek o wotum nieufności
Niemieckie myśliwce w Polsce. "Wysyłają Moskwie wyraźny sygnał"
Niemieckie myśliwce w Polsce. "Wysyłają Moskwie wyraźny sygnał"
Polacy o przywróceniu praworządności. Złe informacje dla rządu. Sondaż
Polacy o przywróceniu praworządności. Złe informacje dla rządu. Sondaż
La Niña zmienia pogodę. Zjawisko przyniesie wiele anomalii
La Niña zmienia pogodę. Zjawisko przyniesie wiele anomalii
Powódź w Nysie. Obce służby wykorzystały tragedię
Powódź w Nysie. Obce służby wykorzystały tragedię
Śledztwo ws. tragedii w Raculi. Jest oświadczenie Urzędu Miasta
Śledztwo ws. tragedii w Raculi. Jest oświadczenie Urzędu Miasta