Białystok. Po zajściach podczas Marszu Równości policja zidentyfikowała już 92 osoby
Policja publikuje wizerunki kolejnych osób i nadal ustala dane uczestników sobotnich zajść – taką informację przekazał w czwartek rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.
Policja przesłuchała 70 osób. Wszyscy złożyli wyjaśnienia i mówili o swoim udziale w sobotnich zajściach podczas Marszu Równości, zaznaczył rzecznik.
Sprawą zajmuje się specjalnie powołana grupa policjantów, której zadaniem jest identyfikacja wszystkich uczestników zamieszek, określenie ich roli i odpowiedzialności za złamanie prawa. Policjanci analizują zebrane materiały.
Podlaska policja opublikować na swojej stronie wizerunki wszystkich podejrzewanaych o złamanie prawa. Zamieszczona także apel do osób, które w jakikolwiek sposób mogą pomóc w rozpoznaniu sprawców i agresorów.
Przypomnijmy, że w sobotę ulicami Białegostoku po raz pierwszy przeszedł Marsz Równości. Hasło manifestacji brzmiało: "Białystok domem dla wszystkich". Przemarsz kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, policja użyła gazu.
W stronę uczestników marszu rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa. Pobity został 14-latek. W poniedziałek na komendę w Białymstoku zgłosił się mężczyzna odpowiedzialny za to pobicie, trafił do aresztu.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl