Biały koń z Kentu będzie wyższy niż Statua Wolności

W Wielkiej Brytanii rozgorzała dyskusja w sprawie białego konia z Kentu. Chodzi o gigantyczny posąg, który ma stanąć przy trasie pociągów Eurostar i jednej z dwóch głównych autostrad między Londynem a Kanałem La Manche. W rozstrzygniętym właśnie konkursie na monumentalne dzieło sztuki zwyciężył projekt 50-metrowego posągu ze stali, który ma być o 3 metry wyższy od nowojorskiej Statuy Wolności.

Biały koń z Kentu będzie wyższy niż Statua Wolności
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Monument stanowić ma wizytówkę Anglii dla przybyszów podróżujących znad Kanału. Będzie widoczny z odległości prawie 100 kilometrów. Kosztować ma 2 miliony dolarów.

Autor posągu, Mark Wallinger, jest laureatem prestiżowej Nagrody Turnera sprzed dwóch lat i współwłaścicielem konia wyścigowego Riviera Red, który był jego modelem. Koń przyniósł mu zresztą podwójny sukces, w konkursie na posąg i wygrywając wczoraj jeden z wyścigów w Ligfield. Pomysł wzniesienia posągu ma wielu krytyków, którzy zarzucają mu gigantomanię i zbytni realizm.

Okoliczni mieszkańcy także są podzieleni - im bliżej pomnika przyjdzie im mieszkać, tym bardziej są mu niechętni. Entuzjaści podkreślają natomiast, że koń jest symbolem hrabstwa Kent, u starożytnych Brytów oddawano mu cześć, a Anglicy do dziś mają do niego wielką słabość.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)