Biały Dom martwi się Michałem Kamińskim?
Europoseł PiS, Michał Kamiński, od kilku miesięcy jest najbardziej znanym polskim politykiem w Wielkiej Brytanii. Część mediów oraz politycy rządzącej Partii Pracy nie mówią już o nim inaczej jak „antysemita” czy „homofob”. Biały Dom też mają niepokoić związki torysów z... europosłem PiS Michałem Kamińskim - czytamy w "Rzeczpospolitej".
22.10.2009 | aktual.: 22.10.2009 09:56
Szefowa amerykańskiej dyplomacji poruszyła tę sprawę podczas swojej ostatniej wizyty w Wielkiej Brytanii – poinformował wydawany w Londynie „The Jewish Chronicle”.
Nowa frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (oprócz PiS należą do niej też m.in. brytyjscy torysi i czeska ODS) jako swojego kandydata zgłosiła właśnie Kamińskiego. Niestety przepadł w głosowaniu.
Aby zachować jedność świeżo utworzonej frakcji konserwatyści zaproponowali Kamińskiemu jej przywództwo. To wywołało na Wyspach burzę. Prasa wypomniała mu członkostwo w faszyzującym Narodowym Odrodzeniu Polski, nawoływanie do nieprzepraszania za Jedwabne oraz krytyczne wypowiedzi pod adresem homoseksualistów.
Sam Michał Kamiński twierdzi, że stał się ofiarą nagonki lewicowych mediów i kampanii Partii Pracy.