Białoruska KGB zatrzymała sprawców wybuchu w Mińsku?
Białoruska KGB zatrzymała cztery osoby w ramach śledztwa po ubiegłotygodniowym wybuchu bomby podczas koncertu, na którym był obecny prezydent Aleksander Łukaszenka - podały tamtejsze media. W eksplozji rannych zostało ponad 50 osób.
Państwowa agencja Biełta podała, że zatrzymani należeli do niezarejestrowanej, destrukcyjnej organizacji.
Opozycyjne strony internetowe z kolei poinformowały, że są oni członkami mało znanej podziemnej grupy "Biały Legion".
We wtorek Łukaszenka w związku z wybuchem bomby zdymisjonował szefa administracji prezydenckiej Hienadzia Niewyhłasa i sekretarza Rady Bezpieczeństwa Wiktora Szejmana.
Bomba domowej roboty wybuchła w nocy z czwartku na piątek w centrum Mińska podczas koncertu z okazji Dnia Niepodległości Białorusi.