Białoruś będzie domagała się odszkodowań za strajk celników
Białoruś będzie domagała się odszkodowań za straty poniesione w związku ze strajkiem polskich celników. Informacje taką przekazał agencji Biełta przedstawiciel resortu sprawiedliwości Igor Tuszyńskij.
Już wczoraj resort ten informował, że w opinii białoruskich ekspertów Polska narusza międzynarodowe prawo. Przygotowujemy odpowiedni dokument zawierający rachunek poniesionych strat - powiedział Igor Tuszyńskij. Jego zdaniem już teraz jest pewne, że Polska naruszyła trzy międzynarodowe umowy z Białorusią.
Według wyliczeń białoruskiego resortu sprawiedliwości największe straty ponieśli kierowcy i firmy transportowe. Straty mogą sięgać nawet dziesiątek milionów dolarów. Przedstawiciel ministerstwa sprawiedliwości zwrócił uwagę, że przymusowy postój na granicy może skończyć się dla białoruskich firm utratą rynku zbytu, a dla kierowców - utratą pracy. Dziwi nas fakt, że Unia Europejska nie potrafiła zapobiec takiej sytuacji - powiedział Igor Tuszyńskij.
