PolskaBezrobotni popracują w kościołach i parafiach?

Bezrobotni popracują w kościołach i parafiach?

Bezrobotni będą mogli za publiczne pieniądze pracować nie tylko na rzecz szkół czy urzędów, ale również kościelnych ośrodków pomocy społecznej. Takie zmiany szykują posłowie PiS - pisze "Życie Warszawy".

10.07.2006 | aktual.: 10.07.2006 07:25

Inicjatorką zmiany rozporządzenia w sprawie prac interwencyjnych dla bezrobotnych jest posłanka PiS Daniela Chrapkiewicz. Chce, by zarejestrowani w pośredniakach mogli być zatrudniani przez kościoły. Budżet państwa refundowałby pensje takiego pracownika do wysokości zasiłku dla bezrobotnych oraz opłacał składki na ubezpieczenie społeczne - informuje "ŻW".

Nie widzę różnicy między pracą bezrobotnego w szkole publicznej lub urzędzie, a taką na rzecz kościoła - wyjaśnia posłanka. Natychmiast zastrzega jednak, że nie chodzi o prace budowlane, tylko o pomoc w prowadzonych przez kościół ośrodkach pomocy społecznej.

Według gazety, obecne przepisy zakazują zatrudniania bezrobotnych w ramach prac interwencyjnych, jeśli miałyby one być wykonywane na rzecz kościoła, związku wyznaniowego, partii politycznej, bądź związku zawodowego. Zdaniem posłów, kościoły powinny zostać z tej listy wyłączone, bo to one w dużej mierze zajmują się sprawami, na które pieniędzy brakuje państwu.

Teraz przepisy różnicują działalność podmiotów statutowo zajmujących się działalnością charytatywną, bo te, które działają w oparciu o osobowość prawną Kościoła, nie mogą liczyć na pomoc państwa przy refundacji zatrudnienia bezrobotnego - twierdzą posłowie PiS.

Chcą zmiany rozporządzenia i skierowali do ministra pracy kolejną interpelację w tej sprawie. Odpowiedzi na pierwszą udzielał poprzedni minister pracy, Krzysztof Michałkiewicz. Uznał on, że nie ma powodów, by zmieniać rozporządzenie. Zmienił natomiast jego interpretację, dopuszczając organizację prac interwencyjnych np. przez dyrektora szkoły katolickiej, żydowskiej itp. Taka wykładnia nie satysfakcjonuje posłów. Daniela Chrapkiewicz zapowiada, że jeśli i tym razem rozporządzenie nie zostanie zmienione, będzie zabiegać o nowelizację ustawy - donosi "Życie Warszawy". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)