Bezrobocie w W. Brytanii będzie największe od 17 lat
W 2011 roku liczba bezrobotnych w Wielkiej Brytanii może wzrosnąć o 200 tysięcy. To będzie najgorszy rok na rynku pracy od 17 lat - ostrzega "The Telegraph".
29.12.2010 | aktual.: 29.12.2010 15:08
Gazeta powołuje się na prognozy Instytutu Personelu i Rozwoju (Chartered Institute of Personnel and Development), który zapowiada likwidację około 80 tysięcy miejsc pracy w sektorze prywatnym oraz 120 tysięcy w firmach państwowych. Bezrobocie może wzrosnąć z 7,9% do ponad 9% i osiągnie liczbę 2 milionów 700 tysięcy.
Jak się to wszystko odbije na wielkiej rzeszy Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii? Z publikowanych w październiku wyliczeń "Financial Timesa" wynikałoby, że polscy pracownicy mogą się obawiać zwolnień mniej niż brytyjscy. W ostatnich 3 latach liczba zatrudnionych Brytyjczyków spadła o ponad 650 tysięcy, ale liczba pracujących imigrantów wzrosła o prawie 140, z czego 39 tysięcy pochodziło z państw Unii.
Tylko w ciągu najbliższych czterech lat z administracji państwowej odejdzie około 330 tysięcy pracowników, a to i tak mniej o 160 tysięcy niż zakładano podczas październikowego przeglądu wydatków budżetowych.
Ratunkiem dla brytyjskiego rynku pracy może okazać się jedynie znaczne polepszenie koniunktury gospodarczej. Nowe prognozy w tej kwestii są korzystne, ponieważ zakładają konsekwentną poprawę najważniejszych współczynników gospodarczych.