Bezguście hiszpańskiego księcia
Bez gustu? (AFP)Nowa rezydencja następcy tronu hiszpańskiego, księcia Filipa stała się obiektem krytyki ze strony dekoratorów wnętrz. Ich zdaniem, pałac jest kiczowaty i zrobiony bez gustu.
26.07.2002 | aktual.: 26.07.2002 16:58
Pałac, który kosztował 4 miliony dolarów, znajduje się niedaleko Madrytu i - zdaniem dekoratora wnętrz Javiera Mariscala - wygląda jak prowincjonalny trzygwiazdkowy hotel.
Zdaniem krytyków, pałac wygląda jak skrzyżowanie przerośniętego podmiejskiego domu z salonem meblowym. Jeden z hiszpańskich grafików uważa, że pałac jest kolejnym krokiem w kierunku bankructwa kulturalnego Hiszpanii.
Książę powiedział, że to rząd wybrał dekoratorów pałacu, ale Mariscal jest zdania, że również następca tronu ma kiepski gust. Proszę tylko spojrzeć na te krawaty, które nosi - powiedział dekorator.
Pałac zajmuje powierzchnię ponad 3 tysięcy metrów kwadratowych, a jego budowa została sfinansowana z pieniędzy podatników. Znajduje się w pobliżu Pałacu Zarzuela należącego do króla Juana Carlosa i królowej Sofii. (reb)