Bezdomny poinformował o podłożeniu bomby. Alarm okazał się fałszywy
Sąd Rejonowy w Zabrzu podjął decyzję o tymczasowym areszcie dla 46-latka, który wszczął fałszywy alarm bombowy. W poniedziałek poinformował policję o podłożeniu ładunku wybuchowego w budynku Urzędu Miasta w Zabrzu. Grozi mu teraz 8 lat więzienia.
Dyżurny zabrzańskiej policji otrzymał informację o podłożeniu ładunku wybuchowego w budynku Urzędu Miejskiego w Zabrzu przy ul. Religi. Ustalono, że informator dzwonił z budki telefonicznej przy ulicy Wolności i skierowano tam policyjnych wywiadowców oraz patrole z komisariatu II policji oraz Oddziału Prewencji w Katowicach.
- W wyniku podjętych czynności zatrzymano 46-letniego bezdomnego. Podejrzany w chwili zatrzymania znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało 0,78 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje zespół prasowy zabrzańskiej policji.
46-latek jest znany miejscowym policjantom - w przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobnymi sprawami. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy oznajmiając, że "miał to być tylko głupi żart".
Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Zabrzu podjął w środę decyzję o tymczasowym areszcie. Teraz grozi mu za to nawet do 8 lat pozbawienia wolności.