Bezbolesne zastrzyki? Teraz to już możliwe
Dzięki użyciu naśladującej ukłucie samicy komara "mikroigły" zastrzyki mogą być bezbolesne - informuje "New Scientist".
18.07.2008 | aktual.: 18.07.2008 15:18
Mikroigła jest dziełem inżynierów z Indii i Japonii. Może być stosowana do pobierania krwi, wstrzykiwania leków i monitorowania poziomu glukozy we krwi u diabetyków.
Wbrew powszechnemu mniemaniu, ukąszenie komara jest bezbolesne - ból i odczyn zapalny to wina zapobiegającej krzepnięciu krwi śliny owada. Samica komara ssie krew dzięki podciśnieniu wytwarzanemu przez mięśnie jej kłujki. Igła zaprojektowana przez Sumana Chakraborty z Indyjskiego Instytutu Technologicznego w Kharagpurze i Kazuyoshi Tsuchiya z Uniwersytetu Tokai w Kanagawie oparta jest na tej samej zasadzie - z tym, że mięśnie zastępuje mikroelektromechniczna pompa, wykorzystująca element piezoelektryczny.
Wewnętrzna średnica igły wynosi około 25 mikronów, zewnętrzna - 60 mikronów, co mniej więcej odpowiada wymiarom aparatu gębowego komara. Dla porównania typowa igła strzykawki ma zewnętrzną średnicę 900 mikronów, czyli 0,9 milimetra. Dzięki zastosowaniu tytanu mikroigła jest odporna na uszkodzenia i może się zagłębiać w ciało do 3 milimetrów, sięgając sieci naczyń włosowatych, skąd może pobierać do 5 mikrolitrów krwi na sekundę. Jak twierdzą specjaliści, główną wadą igły mogą być trudności z masową produkcją.