Gubernator Nadżafu powiedział, że
przerwa w walkach w Nadżafie była tylko chwilowa i służyła
ewakuacji poszkodowanych, nie była zaś rozejmem, jak podano
wcześniej.
Agencja Reuters napisała wcześniej, że gubernator Nadżafu poinformował o zgodzie sadrystów na 24-godzinne przerwanie ognia w tym mieście.
Mieszkańcy powiedzieli, że po krótkiej przerwie walki wznowiono.
W Nadżafie od pięciu dni nieprzerwanie trwają starcia bojówek radykalnego szyity Muktady al-Sadra z siłami koalicji.