"Bez udawanych oszczędności będzie taniej i lepiej"
- To, co robi senat, może robić także zespół prawników u pana prezydenta. Z pewnością bez takich udawanych oszczędności będzie taniej i lepiej - powiedział minister rolnictwa Marek Sawicki w "Sygnałach Dnia".
Jacek Karnowski, Sygnały Dnia: Jarosław Kaczyński: „Sejm 350–osobowy, senat 50–osobowy”.
Marek Sawicki: Tak, tak. My proponujemy inne rozwiązanie, mówił wczoraj w którymś z mediów poseł Kłopotek, po co się bawić w takie cząstkowe działania? Od lat mówimy o tym, że senat jest niepotrzebny, więc zamiast likwidować coś po części i pozostawiać kancelarię i całą obsługę, zlikwidować senat, przekazać jego zadania do kancelarii...
No, niejedną ustawę gwoli prawdy senat uratował w ostatniej chwili, wyłapując jakąś lukę.
- Ale, panie redaktorze, problem polega na tym, że to, co robi senat, może robić także zespół prawników u pana prezydenta. I równie dobrze te uprawnienia, które ma senat, można przekazać panu prezydentowi i z pewnością bez takich udawanych oszczędności będzie taniej i lepiej.
Kongres Prawa i Sprawiedliwości w weekend. Czy koalicja obawia się ofensywy Prawa i Sprawiedliwości?
- Powiem tak – wczoraj nie mając wiele czasu, ale już tak po 22.00 parę tych migawek reklamowych zobaczyłem i ja jestem przekonany o jednym, że dzisiaj polskiego społeczeństwa na kolejne garnitury, na kolejne uśmiechy czy kolejny makijaż nabrać się nie da. My mamy do czynienia z dziwną sytuacją w polskim życiu politycznym, gdzie partie zmieniają się co 2–3 lata, zmieniają swoje nazwy, próbują zmieniać swoje oblicza. Pamięta pan, było kilka lat temu też taka sytuacja, była taka sytuacja, kiedy PiS również z tej partii populistycznej chciał się stać partią prointeligencką. Potrwało to kilka tygodni, więc... i jest tak jak jest. Nie da się zmienić człowieka w wieku lat pięćdziesięciu, tym bardziej sześćdziesięciu, więc może i dobrze, że jakiś tam makijaż został zrobiony, natomiast myślę, że charaktery i sposoby działania będą te same.