Bez obietnic ws. wiz do USA
Po rozmowach z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim w Białym Domu prezydent USA George W. Bush zapowiedział zwiększenie pomocy amerykańskiej na modernizację polskiej armii. Nie złożył jednak żadnej konkretnej obietnicy w sprawie zniesienia wiz USA dla Polaków.
Na spotkaniu z dziennikarzami w Gabinecie Owalnym po rozmowie z polskim prezydentem Bush oświadczył, że zwróci się do Kongresu o przydzielenie w przyszłym roku budżetowym (2006) 100 milionów dolarów na pomoc dla polskiego wojska. W bieżącym roku pomoc ta wynosi 66 mln dolarów.
Zapytany, czy popiera projekty ustaw w Kongresie, przewidujące zniesienie wiz USA dla Polaków, Bush nie obiecał żadnych konkretów. Powiedział tylko, że "trzeba ułatwić" obywatelom polskim podróżowanie do USA i że "podstawą legislacji w Kongresie (w sprawie wiz) będzie 'mapa drogowa'". Jest to nieokreślony na razie bliżej plan rozluźnienia restrykcji dotyczących sposobu podróżowania Polaków do USA. O planie tym wspomniał także siedzący obok Busha prezydent Kwaśniewski.
Musimy postąpić naprzód, aby rozwiązać ten problem - powiedział Bush.
Kwaśniewski oświadczył: Wspólnie z prezydentem Bushem przyjęliśmy mapę drogową rozwiązania problemu wizowego, której elementem będzie m.in. anulowanie zaszłości sprzed 1989 roku i przejrzenie aktów prawnych w kwestiach wizowych. W późniejszych wypowiedziach dla mediów dodał, że jeśli ten plan zostanie zrealizowany, to w 2006, 2007 roku istnieje szanse, że sprawy wizowe zostaną ułatwione. Chodzi m.in. o usunięcie z komputerów danych sprzed roku 1989, które przeszkadzały w procesie przyznawania wiz; także o ułatwienia wyjazdów młodzieży, studentom.
Wspomniał, że do ułatwienia Polakom podróżowania do USA przyczyni się współpraca "we współpracy z Kongresem".
Obaj przywódcy omawiali także podczas spotkania kwestie udziału polskich wojsk w misji stabilizacyjnej w Iraku, w tym sprawę szkolenia irackich sił bezpieczeństwa przez siły koalicji, a także zbliżającą się podróż prezydenta Busha do Europy.
Polska zapowiedziała niedawno redukcję swego kontyngentu w Iraku o 800 żołnierzy z obecnych 2400. Wycofywanie 800 żołnierzy ma się zacząć w lutym.
Kwaśniewski wyraził zadowolenie z sygnałów poprawy stosunków USA z ich sojusznikami w Europie Zachodniej, napiętych na tle sporu o Irak.
Mówiąc o współpracy Polski z USA, podkreślił, że ma ona obecnie "strategiczny charakter".
Bush wyraził uznanie dla Kwaśniewskiego za jego rolę w rozwiązaniu kryzysu po wyborach na Ukrainie. "Jestem pod wrażeniem przywództwa prezydenta Kwaśniewskiego w sprawie Ukrainy" - powiedział.
Obaj prezydenci wyrazili też przekonanie, że operacja w Iraku zakończy się pełnym sukcesem.
Tomasz Zalewski