Trwa ładowanie...
dsn3dbu
zwłoki
28-02-2005 21:00

Bez decyzji o preparowaniu zwłok

Rada Sołecka Sieniawy Żarskiej w
Lubuskiem nie wydała żadnej opinii ws.
lokalizacji w tej wsi zakładu preparowania zwłok. Jej członkowie,
podobnie jak mieszkańcy wsi, czekają na spotkanie z Guentherem von
Hagensem - poinformowała wieczorem sołtys Sieniawy Żarskiej
Krystyna Korzeniowska.

dsn3dbu
dsn3dbu

Ta średniej wielkości wieś w Lubuskiem (około 1 tys. mieszkańców) stała się znana w całej Polsce dzięki Guentherowi von Hagensowi - niemieckiemu naukowcowi, zajmującemu się preparacją zwłok i ich wystawianiem jako eksponatów. Kupił on ziemię i budynki w tej wsi i zaproponował uruchomienie tam swojej działalności.

Jak poinformował sekretarz gminy Żary Andrzej Chwiędacz, Rada Sołecka jest jedynie organem opiniodawczym. Ostateczna decyzja co do stosunku mieszkańców wobec planów von Hagensa ma podjąć zebranie wiejskie z jego udziałem. Wg. wcześniejszych zapowiedzi ma on przyjechać na spotkanie z mieszkańcami do Sieniawy Żarskiej na przełomie maja i czerwca.

Kontrowersyjna sprawa inwestycji von Hagensa w Sieniawie Żarskiej podzieliła mieszkańców wsi. Część z nich zdecydowanie sprzeciwia się otwarciu zakładu preparowania zwłok; inni twierdzą, że 300 nowych miejsc pracy, które obiecuje Niemiec, to dobra oferta.

Kontrowersyjny naukowiec w ub. roku kupił od innego Niemca hektar ziemi i budynki po Państwowym Ośrodku Maszynowym w Sieniawie Żarskiej. W swoim oświadczeniu skierowanym do mieszkańców napisał, że nie zamierza działać wbrew ich woli.

dsn3dbu

Von Hagens planuje otwarcie w Polsce zakładu, zajmującego się preparowaniem ludzkich zwłok dla celów naukowych i artystycznych. Ciała przekazywane są na mocy testamentów. Von Hagens, wykorzystując opracowaną przez siebie technologię, polegającą na zastępowaniu płynów w organizmie substancjami chemicznymi, robi z nich eksponaty, które prezentuje na wystawach. Obecnie Niemiec swoją działalność prowadzi w Chinach.

W Polsce interesy von Hagensa reprezentuje jego 89-letni ojciec. Spotkał się już on z mieszkańcami Sieniawy Żarskiej, przywiózł ze sobą oświadczenie syna. Wyjechał jednak z Polski po tym, jak dziennikarze "Rzeczpospolitej" i niemieckiego "Der Spiegel" ustalili, że w czasie wojny był on aktywistą NSDAP i służył w SS. Poznański oddział IPN zapowiedział, że sprawdzi wojenną działalność w Polsce ojca Guenthera von Hagensa.

dsn3dbu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dsn3dbu
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj