Berlusconi domaga się usunięcia przeciwnych mu redaktorów naczelnych
Wojna Silvio Berlusconiego z australijskim magnatem medialnym Rupertem Murdochem nie ominęła największych włoskich gazet. Premier jawnie domaga się usunięcia naczelnych dzienników "Corriere della Sera" i "La Stampa", dlatego, że poparli w tym sporze Murdocha.
02.12.2008 | aktual.: 02.12.2008 23:39
W rządowym pakiecie antykryzysowym znalazło się podniesienie VAT-u od abonamentu na płatną telewizję cyfrową Sky z 10% do 20%. Satelitarna telewizja Murdocha jest bezpośrednim konkurentem naziemnej telewizji cyfrowej Mediaset, należącej do włoskiego premiera.
Cała niezależna prasa zwróciła na to uwagę, mówiąc o kolejnym konflikcie interesów Berlusconiego. Szef rządu zareagował gwałtownym imiennym atakiem na naczelnych "Corriere della Sera" i "La Stampy", stwierdzając, że "powinni się wstydzić i pójść do domu". Związek dziennikarzy odebrał to jako jawną zachętę do zwolnienia ich obu.
Przypomina się, że Berlusconiemu udało się już w 2003 roku doprowadzić do zwolnienia ówczesnego naczelnego "Corriere della Sera" Ferruccio De Bortolego m.in. za to, że największy włoski dziennik porównał go do Benito Mussoliniego.