Berlin na koncercie przeciw biedzie
Występem zespołu "Die Toten Hosen" rozpoczął się w Berlinie dobroczynny koncert, którego hasłem jest walka z głodem i chorobami w Afryce.
Podobne imprezy odbywają się w ośmiu innych miastach świata, m.in. w Londynie, Rzymie, Tokio i Johannesburgu. Seria koncertów "Live 8" poprzedza szczyt G-8 - siedmiu najbardziej uprzemysłowionych krajów świata i Rosji, który zbierze się w dniach 6-8 lipca w Gleneagles w Szkocji.
Dzisiejszy koncert to polityczna impreza. Jej celem jest wywarcie presji na najbogatsze kraje, by darowały biednym długi - powiedziała prowadząca koncert popularna dziennikarka telewizji publicznej ARD, Anne Will.
Na scenie ustawionej pod Kolumną Zwycięstwa w parku Tiergarten zagrają i zaśpiewają do wieczora "Wir sind Helden", "Soehne Mannheims", Chris de Burgh, "A-ha", Brian Wilson, Katherine Jenkins i Herbert Groenemeyer. Przewidziane są także transmisje na żywo fragmentów koncertu w Londynie z udziałem piosenkarza Bono z U-2, Paula McCartneya oraz przemówienia inicjatora imprezy Boba Geldofa.
Organizatorzy spodziewają się ponad 100 tysięcy uczestników.
Na znajdującej się nieopodal Bramie Brandenburskiej umieszczono transparent z napisem "Twój głos przeciwko nędzy". Pod Bramą zbierano podpisy pod apelem o umorzenie krajom rozwijającym się długów, o bardziej sprawiedliwy handel pomiędzy krajami bogatymi i biednymi oraz o zwiększenie pomocy dla krajów rozwijających się.
W akcji uczestniczyli arcybiskup Berlina kardynał Georg Sterzinsky oraz zwierzchnik niemieckich kościołów ewangelickich biskup Wolfgang Huber. Apel podpisała m.in. czołowa niemiecka modelka Claudia Schiffer.
Jacek Lepiarz
