Benjamin Netanjahu: zabójstwo Rabina wielką zbrodnią w historii najnowszej
Premier Izraela Benjamin Netanjahu potępił zabójstwo w 1995 roku swego poprzednika Icchaka Rabina jako "jedną z największych zbrodni w najnowszej historii". - Zbrodnia ta pozostanie jednym z traumatycznych zdarzeń w naszej historii - zaznaczył.
28.10.2012 | aktual.: 18.11.2012 14:57
Netanjahu wygłosił to oświadczenie na tygodniowym posiedzeniu swego rządu. Rozpoczęło się ono minutą ciszy dla uczczenia pamięci Icchaka Rabina - polityka zaangażowanego w proces pokojowy z Palestyńczykami, którego 4 listopada 1995 zastrzelił w Tel Awiwie żydowski prawicowy ekstremista przeciwny ustępstwom wobec Palestyńczyków.
Oficjalna ceremonia rocznicowa odbyła się w miejscu spoczynku Rabina na Górze Herzla w Jerozolimie. Uczestniczący w ceremonii premier Netanjahu wspomniał, że Icchak Rabin będąc premierem "rozpoznał zagrożenie ze strony Iranu" i to, że "kraj ten zaczyna zagrażać Izraelowi, regionowi i światu".
- Musimy pamiętać i o innej zasadzie, którą rozumiał Icchak Rabin: gwarancją pokoju z naszymi sąsiadami jest przede wszystkim nasza siła i zdolność do własnej obrony - powiedział Netanjahu, którego partia prawicowa Likud była politycznym adwersarzem Partii Pracy Rabina.
Pamięci Rabina była też poświęcona specjalna sesja Knesetu (parlamentu).
W przeddzień w Tel Awiwie, na placu noszącym jego imię, tysiące Izraelczyków wspominały Icchaka Rabina, premiera Izraela i laureata Pokojowej Nagrody Nobla.
Pokojową Nagrodę Nobla Rabin otrzymał w roku 1994 wraz Szimonem Peresem i Jaserem Arafatem za porozumienie z Palestyńczykami z Oslo.