Benedykt XVI zrobił to, co w Wigilię robił Jan Paweł II
W wigilijny wieczór papież Benedykt XVI zapalił w swym oknie w Pałacu Apostolskim świeczkę pokoju. Uczynił świecą znak krzyża i pobłogosławił wiernych zebranych na Placu świętego Piotra na uroczystości odsłonięcia szopki.
Po raz pierwszy świeczkę pokoju zapalił w swym oknie Jan Paweł II w Wigilię 1981 roku, jedenaście dni po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce, na znak solidarności z rodakami.
W piątek o godzinie 22.00 w bazylice watykańskiej rozpocznie się pasterka pod przewodnictwem Benedykta XVI. Drugi rok z rzędu zaczyna się ona dwie godziny wcześniej niż dotychczas. Chodzi - jak już przed rokiem wyjaśnił Watykan - o oszczędzenie sił papieżowi w przeddzień uroczystości Bożego Narodzenia, rozpoczynających się w południe.
Wcześniej, o godzinie 17:00 odbyło się otwarcie tegorocznej szopki. Benedykt XVI zobaczy ją dopiero w sylwestra, gdy wyjdzie na plac po nieszporach na zakończenie roku. Obok tradycyjnych postaci pochodzących z szopki wykonanej na zamówienie świętego Wincentego Pallotti w 1842 roku stanęło dziewięć postaci, ofiarowanych przez władze Filipin z okazji 60. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych z Watykanem.