Świat"Benedykt XVI odrzucił strategię Jana Pawła II"

"Benedykt XVI odrzucił strategię Jana Pawła II"

Dziennik "La Repubblica" napisał,
że wypowiedź Benedykta XVI z passusem odnoszącym się do islamu
pokazała, że następca Jana Pawła II zerwał z przynoszącą sukcesy
linią postępowania swego poprzednika i że Watykan musi teraz od
nowa zbudować strategię wobec islamu.

18.09.2006 | aktual.: 18.09.2006 11:16

Watykanista rzymskiej gazety Marco Politi podkreślił w swoim komentarzu, że polski papież, niezwykle szanowany przez muzułmanów dzięki swemu pragmatyzmowi i wyobraźni oraz oddaniu dialogowi, nigdy nie doprowadziłby do takich napięć w kontaktach Watykanu z islamem.

Według Politiego, "nieszczęśliwe przytoczenie wypowiedzi przeciwko Mahometowi oraz gwałtowne reakcje świata islamskiego i gorzkie oburzenie europejskich umiarkowanych muzułmanów w wyraźny sposób ujawniło, że Benedykt XVI zerwał ze strategią Jana Pawła II, która przez ponad dwie dekady przynosiła sukcesy".

Politi jest zdania, że obecny kryzys to "prawdziwe Waterloo" dla Benedykta XVI, które "zmusiło go do osobistych i publicznych przeprosin". "To - jak dodaje - coś znacznie więcej niż tylko incydent".

Zdaniem włoskiego publicysty, wydarzenia ostatnich dni potwierdziły, że za obecnego pontyfikatu doszło do odejścia od linii postępowania Jana Pawła II który "w żadnym razie nie był dobrotliwy, ale był doskonale świadomy zarówno elementów przemocy obecnych w tradycji islamskiej, jak i agresywnych i nietolerancyjnych bodźców".

"Wojtyła zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa odradzającego się fundamentalizmu, który wraz z nadejściem Chomeiniego wyznaczył początek jego pontyfikatu" - napisał watykanista włoskiego dziennika. Dodał, że "Jan Paweł II, który miał duszę mistyka, ale także był filozofem historii i przywódcą religijno-politycznym, zbudował na tej beznamiętnej analizie rzeczywistości strategię systematycznego dialogu i pozyskiwania islamskich elit na całym świecie".

Politi wyraził przekonanie, że strategia Jana Pawła II nie była tylko retoryką, ale wyrazem szczerego pragnienia duchowego braterstwa jako środka wyrzeczenia się przemocy religijnej i terroryzmu powodowanego tymi motywami.

"Z takim podejściem Jan Paweł II stworzył sieć kontaktów i stosunków o najwyższej wadze w epoce, w której 'kwestia islamu' wybuchła w wymiarze globalnym. Rzymski papież stał się dla świata muzułmańskiego szanowanym i słuchanym przywódcą duchowym, nigdy nie traktowanym przez elity religijne i polityczne jako 'zachodni wróg" - napisał Marco Politi, wyrażając ubolewanie, że "wszystko to tragicznie się rozpadło po wydarzeniach w Ratyzbonie".

Zdaniem watykanisty dziennika "La Repubblica", w rezultacie wykładu Benedykta XVI obecnie Watykan musi całkowicie od nowa zbudować strategię wobec islamu.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)