Benedykt XVI o zamordowanym w Turcji księdzu
Podczas audiencji generalnej Benedykt XVI mówił o zamordowanym w niedzielę w Turcji włoskim księdzu Andrei Santoro i modlił się o to, by ofiara jego życia przyczyniła się do postępu dialogu między religiami i pokoju.
Papież powiedział, że ksiądz Santoro, misjonarz z diecezji rzymskiej, został zabity w kościele, gdy był pogrążony w modlitwie. Właśnie wczoraj wieczorem dostałem jego piękny list, napisany 31 stycznia w imieniu małej wspólnoty chrześcijańskiej z parafii w Trabzonie - dodał Benedykt XVI. Zamordowanego kapłana nazwał "odważnym sługą Ewangelii" i modlił się o to, by "ofiara jego życia przyczyniła się do dialogu między religiami i pokoju między narodami".
Słowa te, jak się podkreśla, nabierają szczególnego znaczenia wobec fali krwawych rozruchów i protestów świata islamskiego po publikacji karykatur Mahometa.
O sile wiary papież przypomniał, zwracając się do Polaków. Bóg jest Dobrym Ojcem, który prowadzi nas przez życie. Niech Pan, który jest blisko, udzieli obficie swoich darów wam tu obecnym, waszym rodzinom i bliskim. Niech was podnosi na duchu, umacnia w wierze i błogosławi - powiedział po polsku.
Sylwia Wysocka