Bendykt XVI o paliuszach i jedności Kościoła
Przed modlitwą Anioł Pański odmówioną z okazji uroczystości świętych apostołów Piotra i Pawła, Benedykt XVI nawiązał do ceremonii wręczenia metropolitom paliuszy, której przewodniczył rano w bazylice watykańskiej. Papież modlił się też o dalszy postęp na drodze do pełnej jedności chrześcijan.
29.06.2005 | aktual.: 29.06.2005 16:58
Gdy znany z punktualności Benedykt XVI pojawił się w oknie Pałacu Apostolskiego 10 minut po godzinie 12, przeprosił wiernych za spóźnienie, tłumacząc je zakończoną właśnie mszą w bazylice świętego Piotra.
Wspominając apostołów Piotra i Pawła papież poprosił wszystkich o modlitwę o to, by patroni rzymskiego Kościoła wyjednali dla niego łaskę wiernego pełnienia posługi duszpasterskiej.
Podkreślił, że paliusze, które wręczył nowym arcybiskupom metropolitom, są znakiem komunii łączącej ich ze Stolicą Apostolską, a za jej pośrednictwem - z innymi biskupami na świecie.
Benedykt XVI skierował słowa pozdrowienia do przybyłej na uroczystości delegacji prawosławnego Patriarchy Ekumenicznego z Konstantynopola.
Mówiąc o prymacie Kościoła Rzymu przypomniał słowa dokumentu Soboru Watykańskiego II: "We wspólnocie kościelnej prawomocnie istnieją partykularne Kościoły, korzystające z własnej tradycji; przy czym nienaruszony pozostaje prymat Stolicy Piotrowej, która całemu zgromadzeniu miłości przewodzi, nad prawowitymi odrębnościami sprawuje opiekę, a równocześnie pilnuje, aby odrębności nie szkodziły jedności, lecz raczej jej służyły".
Na zakończenie rozważań poprzedzających południową modlitwę Benedykt XVI modlił się o to, by "posługa Piotrowa Biskupa Rzymu nie była postrzegana jako przeszkoda, lecz jako wsparcie w marszu drogą ku jedności chrześcijan".
Na placu Świętego Piotra wśród tysięcy wiernych było także wielu pielgrzymów z Polski, przybyłych na wtorkową uroczystość otwarcia procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II.
Papież powiedział do nich po polsku: "Witam wszystkich Polaków. Dziękuję za waszą obecność w Wiecznym Mieście w dniu świętych Piotra i Pawła. Dziękuję też za modlitwy. Niech wam Pan błogosławi".
Sylwia Wysocka