ŚwiatBelka: w wywiadzie dla "FAZ" powiedziałem: "w zasadzie"

Belka: w wywiadzie dla "FAZ" powiedziałem: "w zasadzie"

Premier Marek Belka, pytany przez
dziennikarzy w Sejmie, czy powiedział w wywiadzie dla niedzielnego
wydania "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że Polska zaakceptowała
system podwójnej większości przy podejmowaniu decyzji w Radzie UE,
odpowiedział, że użył zwrotu: "w zasadzie".

01.06.2004 | aktual.: 02.06.2004 12:00

"Powiedziałem (o zgodzie Polski na system podwójnej większości, przewidziany w projekcie europejskiej konstytucji) 'w zasadzie', a to znaczy pod pewnymi warunkami. Mianowicie, że ten system zostanie uzupełniony o mechanizm tak zwanej mniejszości blokującej" - powiedział Belka.

Premier ocenił, że "jest to mechanizm, który w istocie zapewnia nam sytuację co najmniej równie mocną jak w systemie nicejskim". "W systemie nicejskim też nie mieliśmy żadnej możliwości blokowania czy wetowania rozwiązań dla nas niekorzystnych, bez tworzenia jakichś koalicji".

Kandydujący do Parlamentu Europejskiego poseł Ligi Polskich Rodzin Bogdan Pęk zapowiedział w poniedziałek postawienie przed Trybunałem Stanu Belki za tę wypowiedź.

W wywiadzie dla "FAZ" Belka powiedział, że Polska "w zasadzie" zaakceptowała system podwójnej większości. Zastrzegł jednak, że aby zapewnić Unii Europejskiej zarówno skuteczność, jak też solidarność, "mniejszość krajów powinna mieć możliwość zgłoszenia w ważnych sprawach sprzeciwu". Premier ostrzegł, że jeśli Polska nie otrzyma odpowiedzi na swoją propozycję, to najprawdopodobniej nie zgodzi się na konstytucję.

Zaproponowany w projekcie konstytucji UE system podwójnej większości miałby zastąpić w 2009 roku metodę nicejską. Zakłada on, że decyzje w Radzie UE zapadałyby przy poparciu połowy państw UE zamieszkanych przez co najmniej 60 proc. obywateli całej Unii. Jest to korzystny system dla dużych krajów, lecz osłabia pozycję Polski, którą zapewnił nam Traktat Nicejski - 27 głosów w Radzie UE, podczas gdy największe państwa mają po 29 głosów.

Jedną z propozycji kompromisu przedstawił w marcu przewodniczący Konwentu Europejskiego Valery Giscard d'Estaing. Zakłada ona wprowadzenie systemu podwójnej większości, przy czym do 2012 roku Polska i Hiszpania w szczególnych przypadkach mogłyby powołać się na żywotny interes narodowy i wówczas głosowano by metodą nicejską, korzystniejszą dla Polski.

Inna propozycja to podwyższenie progów w systemie podwójnej większości, przy jednoczesnym wprowadzeniu klauzuli o blokującej mniejszości.

O przyszłości konstytucji zdecyduje 17-18 czerwca szczyt Unii Europejskiej w Brukseli.

Źródło artykułu:PAP
uebelkatraktat
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)