Belka: to będzie kompetentny rząd
Warto spróbować zaproponować rząd nie
partyjniacki, ale kompetentny. Chciałbym, aby w rządzie za
gospodarkę odpowiedzialny był Jerzy Hausner - powiedział w
czwartek w radiu Tok FM kandydat na nowego premiera prof. Marek
Belka. Dodał, że chce zaproponować obniżenie podatków i składek ZUS.
Propozycję tworzenia nowego gabinetu Belka uważa za fascynującą. Zapowiedział, że zarys planu pracy jego jako szefa gabinetu będzie gotowy pod koniec kwietnia.
Kandydat na premiera zapewnił, że nie będzie to rząd personalnej inercji, a rząd, który będzie miał nowe oblicze i trudno będzie mu zarzucić, że jest niekompetentny. Będą w nim ludzie z różnych środowisk i segmentów polityki. Jest za wcześnie mówić o konkretnych nazwiskach - dodał Belka.
Na pytanie dotyczące programu nowego rządu pod jego przewodnictwem, Belka podkreślił, iż najważniejsze będzie przygotowanie na nowo koncepcji służby zdrowia oraz maksymalne wykorzystanie pierwszego roku naszej obecności w Unii Europejskiej. "Musimy określić naszą siłę w UE, ale także, co tam jest dla nas najważniejsze, jak wyciągnąć z UE najwięcej korzyści" - podkreślił. W tej sprawie będzie rozmawiał w czwartek z minister ds. europejskich Danutą Huebner.
"Chodzi również o uporządkowanie pewnej sytuacji w podatkach; musimy przewidzieć, jak będzie to tylko możliwe, obniżenie podatków dla najbiedniejszych oraz składek ZUS" - powiedział Belka.
W radiu Zet prof. Belka poinformował, że spotka się z liderem Samoobrony Andrzejem Lepperem, ponieważ jest on "w końcu przywódcą ugrupowania politycznego w Sejmie i ma w gruncie rzeczy taką samą demokratyczną legitymację jak każdy inny poseł". "Natomiast będziemy się na pewno kłócić i spierać, ale ja obiecuję, że o panu Lepperze nie będę wypowiadał się w sposób 'knajacki'" - dodał kandydat na premiera.
