Belgijski rząd apeluje do Donalda Tuska: zwalczajmy terroryzm
Belgijski rząd ogłosił dodatkowe sposoby walki z radykalizmem i terroryzmem. Jednocześnie władze w Brukseli zaapelowały do szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska o szybkie przyjęcie pakietu konkretnych działań w walce z zamachowcami.
Wśród środków podjętych przez rząd jest m.in. możliwość czasowego odebrania dowodu tożsamości lub paszportu osobom, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego czy zamrażanie aktywów tym, którzy finansują działania terrorystów. Rząd chce także walczyć z radykalizacją więźniów.
Kroki te ogłoszono dzień po operacji antyterrorystycznej belgijskich sił bezpieczeństwa, przeprowadzonej w kilku miejscach w kraju. Podczas akcji zginęły dwie osoby, a trzynaście zostało zatrzymanych. Celem policji było rozbicie siatki, która planowała zamach.
Michel zaapelował też do szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, aby podczas najbliższego szczytu w połowie lutego, unijni przywódcy przyjęli pakiet konkretnych działań w walce z terroryzmem, który zostanie szybko wprowadzony w życie.
W Belgii podniesiono także poziom alertu terrorystycznego z drugiego na trzeci w czterostopniowej skali. Premier Charles Michel podkreśla jednak, że nie ma powodu do paniki. - W tym momencie nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia terrorystycznego, ale zawsze jest pewne ryzyko dlatego jesteśmy zdeterminowani, by zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom - mówił premier .