Władze w Brukseli nie lekceważą tego problemu. Stosowne sygnały otrzymało już Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Sofii, a ambasador Belgii poprosił o rozmowę z nowym szefem resortu spraw wewnętrznych. Ambasador chce, by władze wezwały ludzi do nienadużywania prawa do bezwizowych podróży do krajów Europy Zachodniej.
W Belgii procedura rozpatrywania wniosków o azyl została ostatnio uproszczona i odbywa się bardzo szybko. Wcześniej trwało to znacznie dłużej, z czego korzystało wielu bułgarskich Romów, którzy przebywali po kilka miesięcy w obozach dla kandydatów na azylantów i otrzymywali wysokie zasiłki.
Władze Belgii obawiają się, że konsekwencją tej azylowej turystyki może być przywrócenie obowiązku wizowego przez państwa zachodnioeuropejskie w stosunku do obywateli bułgarskich. (mk)
