PolskaBędzie plan zagospodarowania terenu wokół byłego obozu na Majdanku

Będzie plan zagospodarowania terenu wokół byłego obozu na Majdanku

Lubelscy radni zgodzili się na opracowanie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu wokół byłego obozu koncentracyjnego na Majdanku. Umożliwia to wstrzymanie planowanej w sąsiedztwie budowy spopielarni zwłok, która budzi kontrowersje.

Będzie plan zagospodarowania terenu wokół byłego obozu na Majdanku
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Pacewicz

06.09.2012 | aktual.: 06.09.2012 16:30

Projekt uchwały o przystąpieniu do uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego złożył prezydent Lublina Krzysztof Żuk. W jego uzasadnieniu napisano, że celem uchwały jest m.in. "rozwiązanie kwestii możliwości zagospodarowania nieruchomości położonych przy Muzeum na Majdanku".

Uchwała została przyjęta przez radnych - za głosowało 17 radnych, nikt nie był przeciwny, trzy osoby wstrzymały się od głosu. Przed głosowaniem nie było dyskusji.

Sprawa ma związek z planowaną budową spopielarni zwłok przez firmę pogrzebową Styks, przy cmentarzu komunalnym w Lublinie sąsiadującym z byłym niemieckim obozem koncentracyjnym na Majdanku.

Dla terenu wokół dawnego obozu nie ma obecnie uchwalonego planu zagospodarowania przestrzennego. W takiej sytuacji inwestor występuje do władz miasta o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, niezbędnych do uzyskania pozwolenia na budowę.

Z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy firma Styks wystąpiła jeszcze w 2008 r., ale władze Lublina nie zgodziły się na tę inwestycję. Firma odwołała się wtedy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i sprawę wygrała - Kolegium nakazało miastu wznowić procedurę. Styks znów wystąpił do miasta z wnioskiem o ustalenie warunków zabudowy, ale ich dotąd nie otrzymał.

Rozpoczęcie procedury uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego - na co zgodzili się radni Lublina - powoduje, iż miasto nie będzie miało obowiązku wydawania decyzji o warunkach zabudowy dla inwestora. W praktyce oznacza to wstrzymanie inwestycji. Procedura uchwalania planu potrwa ok. dziewięciu miesięcy.

Uchwalenie planu daje też możliwość wyznaczenia specjalnej "strefy ochronnej" wokół byłego obozu i uniemożliwienie na tym obszarze tego typu kontrowersyjnych inwestycji.

Przeciwko planowanej budowie krematorium w pobliżu byłego obozu zagłady na Majdanku w Lublinie zaprotestowała m.in. działająca w USA żydowska Liga Przeciw Zniesławieniom (ADL). Przewodniczący ADL Abraham Foxman w liście skierowanym do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka podkreślił, że teren obozu na Majdanku jest "terenem świętym, poświęconym pamięci setek tysięcy zamordowanych tam Żydów".

"Trudno jest właściwie wyrazić uczucie bólu i obrazy, które będzie wynikiem ewentualnej realizacji tego projektu" - napisał Foxman.

W odpowiedzi na list prezydent Żuk zapewnił, że dołoży wszelkich starań, aby spopielarnia w tym miejscu nie powstała. "Rozumiem oburzenie wielu społeczności, które stanowczo sprzeciwiają się budowie tego typu budynku tak blisko terenu byłego obozu koncentracyjnego. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by zagwarantować, że to miejsce w Lublinie będzie traktowane z należnym szacunkiem i było uważane za święte miejsce pamięci ofiar Holokaustu" - napisał prezydent Lublina do Foxmana.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)