Będzie nakaz czipowania zwierząt?
Z problemem finansowania odłowu i opieki nad bezdomnymi psami i kotami boryka się już prawie każda gmina w regionie. Jednak wkrótce może się to zmienić, bowiem każde z tych zwierząt mających właściciela otrzyma... dowód osobisty.
Samorządowcy domagają się stworzenia centralnego rejestru zwierząt i wprowadzenia obowiązku ich chipowania. To odpowiedź na niedawny raport Najwyższej Izby Kontroli na temat schronisk, w większości przepełnionych i brudnych.
To gminy opłacają wyłapywanie bezpańskich czworonogów i ich pobyt w schronisku. Z roku na rok rośnie jednak liczba porzucanych przez właścicieli zwierząt i samorządowcy nie widzą powodu, dla którego mieliby ponosić koszty opieki nad niechcianymi przez właścicieli zwierzętami.
- Elektroniczny system identyfikacji zwierząt został wprowadzony w wielu śląskich miastach. Dla przykładu w Bytomiu jest nakaz chipowania psów pod groźbą odpowiedzialności karnej - ostrzega Beata Drzymała, dyrektor społecznego schroniska dla bezdomnych zwierząt w Rudzie Śląskiej.
Obowiązek chipowania to korzyść dla właścicieli tych psów, które się zgubiły. Po wpisaniu tego faktu do rejestru dużo łatwiej będzie go odnaleźć, bo patrole będą mogły zwrócić szczególną uwagę na poszukiwane zwierzęta.
