Będą nas leczyć niedoświadczeni absolwenci?
Ministerstwo Zdrowia znalazło sposób na
braki lekarzy. Chorymi mają zająć się absolwenci akademii
medycznych, choć młodzi medycy nigdy wcześniej nie leczyli
pacjentów - pisze "Metro".
11.04.2008 | aktual.: 11.04.2008 01:26
Po raz pierwszy o likwidacji lekarskiego stażu minister zdrowia Ewa Kopacz mówiła w lutym. Dzięki temu szpitale zasiliłoby ponad 2,5 tys. absolwentów medycyny, a państwo zaoszczędziłoby co najmniej 130 mln zł.
Dziś bowiem, żeby uzyskać prawo wykonywania zawodu lekarza, absolwent studiów medycznych musi odbyć 13-miesięczny staż w szpitalu, podczas którego poznaje w praktyce specyfikę pracy na kolejnych oddziałach. Następnie musi zdać Lekarski Egzamin Państwowy i - już jako pełnoprawny lekarz - rozpoczyna specjalizację. Zdaniem młodych medyków, choć staż w obecnej formie nie jest doskonały, to właśnie te 13 miesięcy pozwala im zdobyć praktyczną wiedzę, by samodzielnie zajmować się pacjentami.
Dopiero codzienna praca uczy nas, jak wykorzystać praktyczną wiedzę z uczelni - mówi Sylwester Dawid, stażysta ze Szpitala Akademii Medycznej w Gdańsku. Uczymy się, jak rozmawiać z chorymi. A co najważniejsze, podczas stażu widzimy, jakie popełniamy błędy, co robimy źle. Nie wpływa to jednak na zdrowie chorego, bo pacjent jest ciągle pod nadzorem opiekuna stażu, czyli pełnoprawnego lekarza - dodaje.
Podobną opinię mają krakowscy studenci medycyny. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez stowarzyszenie Hipokrates, przeciwnych zniesieniu stażu jest aż 88% studentów ostatnich lat medycyny.
Absolwenci przyznają, że nie czują się przygotowani od razu po studiach do pracy z pacjentami - mówi Marcin Kuniewicz, stażysta z Krakowa, jeden z autorów raportu stowarzyszenia. Ewa Kopacz przedstawiła więc kolejny pomysł - staż miałby odbywać się na szóstym, ostatnim, roku studiów, po czym studenci przystępowaliby do egzaminu lekarskiego. Dzięki krótszej nauce studia kończyłoby wcześniej 2,5 tys. przyszłych lekarzy.
Marcin Kuniewicz: Ale wtedy musiałby się zmienić program, by materiał z ostatniego roku studiów nam nie przepadł. A to długo potrwa. Mamy własny pomysł. Zamiast 13 miesięcy stażu proponujemy 8, w tym połowę w dyscyplinie, w której lekarz chciałby się w przyszłości specjalizować. Taki system obowiązuje we Włoszech i świetnie się sprawdza. Niestety. Ministerstwo w sprawie propozycji studentów milczy. (PAP)