PolitykaBeata Szydło: Wawel blokują osoby, które chcą po prostu przejąć władzę w Polsce

Beata Szydło: Wawel blokują osoby, które chcą po prostu przejąć władzę w Polsce

Beata Szydło: Wawel blokują osoby, które chcą po prostu przejąć władzę w Polsce
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
22.01.2017 10:06, aktualizacja: 22.01.2017 10:50

- Byłam na Wawelu z premierem Jarosławem Kaczyńskim w ubiegłym i tym miesiącu i to nie są osoby, które przychodzą z wyciągniętą ręką do dialogu, przychodzą bardzo agresywne osoby, które chcą po prostu przejąć władzę w Polsce, które chcą, żeby rząd został obalony - stwierdziła premier Beata Szydło, która była gościem Radia Zet i Polsat News.

O czym jeszcze mówiła? Szefowa rządu zapewnia, że rząd "konsekwentnie zabiega o zwrot wraku tupolewa" przez Rosjan. Obiecuje też, że "dobre wiadomości dla podatników" będzie mieć już w 2018 r. Zapowiedziała ponadto informacje po kontroli CBA w spółkach Skarbu Państwa. Stwierdziła ponadto, że "bardzo by sobie życzyła i Polsce, żeby PiS rządziło kolejną kadencję, a może jeszcze i trzecią".

"Mnóstwo złych emocji"

- Manifestacje przeciwko PiS i rządowi nie były akcjami pokojowymi, tam było dużo agresji, złych emocji - mówiła premier. Jak dodała, na manifestacje na Wawelu przychodzą bardzo agresywne osoby, które chcą przejąć władzę w Polsce.

Premier była pytana o sobotnią wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dla Radia Łódź, który pytany o protesty KOD towarzyszące jego spotkaniom w regionie powiedział, że się tym "w najmniejszym stopniu nie przejmuje". "Tym bardziej, że patrząc na twarze tych osób - to jest tylko domysł - ale obawiam się, że niektórzy z nich byli pracownikami dawnych organów bezpieczeństwa. Z kolei wydaje mi się, że widać tam też twarze osób specjalnej troski" - mówił lider PiS.

Premier powiedziała, że ostatnio miała okazję widzieć różne manifestacje, organizowane przez KOD, Nowoczesną, Platformę, akcje przeciwko PiS, przeciwko rządowi. "I to nie były akcje pokojowe, tam było dużo agresji, tam było mnóstwo złych emocji" - mówiła. "Byłam na Wawelu z premierem Kaczyńskim w ubiegłym i tym miesiącu i to nie są osoby, które przychodzą z wyciągniętą ręką do dialogu, przychodzą bardzo agresywne osoby, które chcą po prostu przejąć władzę w Polsce, które chcą, żeby rząd został obalony" - zaznaczyła. Szydło towarzyszyła prezesowi PiS w czasie wizyty na grobie jego brata prezydenta Lecha Kaczyńskiego z okazji miesięcznicy jego pogrzebu.

Szefowa rządu podkreśliła, że "awantura" wywołana przez posłów PO i Nowoczesnej miała doprowadzić do destabilizacji państwa i przejęcia władzy. "Bardzo bym sobie życzyła, żeby opozycja w Sejmie rozpoczęła normalną pracę w parlamencie" - powiedziała premier.

Pytana, czy zaprosi na rozmowy liderów opozycji, podkreśliła, że chciałaby, by emocje opadły, "natomiast wszystko zależy od polityków opozycji".

Jak mówiła, PiS wychodził z propozycjami "wyjścia z pata politycznego i nie zostało nic przyjęte, wszystko było odrzucane, była ciągła awantura". My jesteśmy do tych rozmów gotowi, pokazaliśmy to już w czasie tych grudniowych dni, ale rozmowy muszą chcieć wszystkie strony - dodała szefowa rządu.

"Jeżeli my po raz kolejny mamy usiąść do stołu, po czym politycy Platformy i Nowoczesnej pobiegną pod Sejm i zaczną buntować ludzi, zaczną organizować kolejne awantury, to będzie trudno ten dialog osiągnąć" - podkreśliła Szydło.

"Konsekwentnie zabiegamy o zwrot wraku tupolewa"

Polska zabiega o zwrot wraku tupolewa i konsekwentnie będzie to robić; to nie tylko bardzo ważny dowód w sprawie katastrofy smoleńskiej, ale także własność Polski - powiedziała premier Beata Szydło.

Szefowa rządu mówiła, że "cały czas będą trwały zabiegi, by odzyskać wrak tupolewa". Jak dodała, w tej sprawie musi być wola z dwóch stron, także rosyjskiej.

Premier podkreśliła, że szef MSZ Witold Waszczykowski jest bardzo aktywny i cały czas podejmowane są kroki zmierzające do odzyskania wraku. W jej ocenie wiele będzie zależało od tego, w jaki sposób będzie wyglądało wsparcie polskich starań o wrak ze strony międzynarodowej. Wskazała w tym kontekście na deklaracje Donalda Trumpa, który w kampanii wyborczej mówił, że będzie chciał pomóc Polsce.

"Na pewno będziemy konsekwentnie w tym kierunku podążali, żeby wrak wrócił do Polski, dlatego że to jest nie tylko ważny dowód, bardzo ważny, ten najważniejszy dowód w sprawie katastrofy smoleńskiej, ale to jest przede wszystkim własność Polski" - podkreśliła Szydło.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w sobotę w TVP3 Łódź, ze chętnie przyjąłby pomoc Trumpa w sprowadzeniu wraku tupolewa z Rosji, ale ja zawsze uważał, że w tej sprawie musimy liczyć przed wszystkim na siebie.

VAT niższy w 2018 r.?

Jeżeli wszystko będzie przebiegało zgodnie z planem, to myślę, że dobre wiadomości dla podatników możemy mieć już w 2018 r. - powiedziała premier Beata Szydło pytana o zapowiadaną obniżkę VAT. Dodała jednak, że 2018 r. nie będzie łatwy dla finansów publicznych.

"W 2017 r. na pewno nie, natomiast wszystko będzie w tej chwili zależało od tego, jaki będzie wynik na koniec roku i jaki będzie planowany rozwój na 2018 r. Nie ukrywamy, że 2018 r. będzie niełatwym dla finansów publicznych, dlatego że wtedy będzie już obowiązywać od początku roku obniżony wiek emerytalny, wtedy będą inne projekty realizowane" - powiedziała premier.

"Wszystko będzie zależało od tego, jak szybko gospodarka będzie się rozwijała" - dodała. W jej ocenie obecne prognozy są bardzo obiecujące, ponieważ zgodnie z nimi od drugiego kwartału tego roku "dynamika powinna być jeszcze wyższa". "Jeżeli wszystko będzie przebiegało zgodnie z tym planem, który my mamy, to myślę, że dobre wiadomości dla polskich podatników możemy mieć już w 2018 r." - podkreśliła.

Szefowa rządu zaznaczyła, że zmiany w systemie podatkowym będą kompleksowe i dobrze przygotowane.

Premier: modernizacja armii, budowa WOT, inwestycje w zbrojeniówce

Proces modernizacji armii trwa; realizowane są zakupy sprzętu i uzbrojenia m.in. śmigłowców; tworzone są Wojska Obrony Terytorialnej; planowane są inwestycje w kolejne zakłady zbrojeniowe – zapewniła premier Beata Szydło.

Szefowa rządu wskazała, że trwa proces tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej, w tym roku powstaną w ich ramach kolejne jednostki. "Wyposażenie armii – jeśli chodzi o zakup helikopterów i innego sprzętu jest realizowany. Wszystko się toczy. Jest otwarte postępowanie przetargowe, jeśli chodzi o helikoptery i pan minister (Antoni) Macierewicz mówił o tym, że to będzie zrealizowane" – powiedziała premier.

"Jeżeli chodzi o helikoptery dla wojska, to postępowanie dotyczące poprzedniego przetargu zakończyło się niepowodzeniem nie ze strony Polski, tylko ze strony partnera francuskiego" – przypomniała Szydło. Jak podkreśliła, rząd nie może się zgodzić na to, aby dokonywać zakupów w ramach ważnych umów, szczególnie jeśli chodzi o obronność; na warunkach, które nie są korzystne dla polskiej armii i polskiej gospodarki.

"Jasno powiedzieliśmy, że skończył się ten czas, kiedy Polska zgadzała się bezkrytycznie na wszystko narzucane z zewnątrz. Chcemy być partnerem" – powiedziała.

"Taki jest plan, że będą śmigłowce, obrona terytorialna, inwestycje w kolejne zakłady zbrojeniowe. Zakłady zbrojeniowe, poza tym że mają doposażać polską armię, mają bardzo ważną rolę do spełnienia w polskiej gospodarce" - mówiła premier.

W poniedziałek spotkanie z Morawieckim

W poniedziałek w ramach przeglądu resortów premier Beata Szydło spotka się z wicepremierem oraz ministrem finansów i rozwoju Mateuszem Morawieckim. Będziemy rozmawiać o konkretnych zadaniach w ramach planu odpowiedzialnego rozwoju - powiedziała szefowa rządu.

"Będziemy rozmawiać oczywiście o planie odpowiedzialnego rozwoju, ale już nie o planach, tylko o konkretnych zadaniach, które pan premier będzie realizować w tym roku. Trzeba go zapytać o to, w jaki sposób ten harmonogram działań, który dotyczy przemysłu, gospodarki, jest przez niego zaplanowany" - powiedziała szefowa rządu.

Szydło dodała, że plan odpowiedzialnego rozwoju jest już realizowany. "On się składa z różnego rodzaju działań, które będą konsekwentnie do końca kadencji podejmowane" - mówiła. Podkreśliła, że częścią planu jest odbudowa przemysłu, nowe technologie, system podatkowy oraz repolonizacja banków, co - jak premier zaznaczyła - się stało.

Premier oceniła, że 2016 r. nie był rokiem straconym w kwestiach podatkowych. "Nie określam, że to były źle przygotowane propozycje. Dyskusja się toczyła, być może ona niepotrzebnie, przynajmniej w przypadku jednolitego podatku, zbyt wcześnie została zaprezentowana, ale jest rzeczą naturalną, że zanim zostanie wprowadzone jakieś rozwiązanie, ono musi być dobrze przedyskutowane"

Szefowa rządu podkreśliła, że 2017 r. w gospodarce zostanie zakończony nowymi inwestycjami, kolejnymi działaniami w przemyśle.

Dodała, że po spotkaniu z nią Morawiecki uda się do Szczecina, gdzie w stoczni weźmie udział w podpisaniu umowy na kolejne inwestycje.

CBA i prokuratura w spółkach Skarbu Państwa

Po zakończeniu audytu w spółkach Skarbu Państwa, prowadzonego przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, zostaną wyciągnięte wnioski, a opinia publiczna zostanie o nich poinformowała - powiedziała premier Beata Szydło.

"Na mój wniosek Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło prace i analizę i poprosiłam o dokumenty i sprawdzenie umów w dużych, kluczowych spółkach Skarbu Państwa i te postępowania się cały czas toczą. Pierwsze analizy już się pojawiają, mogę powiedzieć, że po zakończeniu tego sprawdzania, bo cały czas to trwa, pojawiają się nowe informacje(...) zostaną wnioski wyciągnięte i opinia publiczna zostanie poinformowana - mówiła Szydło.

Dodała, że na tym etapie nie może powiedzieć, czym zakończą się te postępowania, ale jeżeli trwają "to należy założyć, że mogą pojawić się różne na końcowym etapie wnioski. Odpowiadając na pytanie, czy postępowanie CBA zakończy się skierowaniem wniosków do prokuratury powiedziała "również i te, o których wspomina pan redaktor".

"Jesteśmy pierwszym i chyba jedynym rządem, który zaczął od siebie dokonywać zmian. A polega to na tym, że w tej chwili jest zupełnie nowa forma zarządu nad spółkami Skarbu Państwa. Od 1 stycznia weszła w życie ustawa na mocy której likwidujemy Ministerstwo Skarbu Państwa, poszczególne resorty przejęły spółki i ministrowie będą sprawowali nad nimi nadzór. Na poziomie kancelarii premiera powstaje departament, który będzie koordynował te prace i będzie również pełnił rolę kontrolną" - powiedziała premier Szydło.

"Spółki Skarbu Państwa jak pozostałe mają organy kontrolne, rady nadzorcze, mają zarządy. Teraz zaczyna się okres, kiedy rady nadzorcze będą oceniały prace zarządu. To jest też ten moment, kiedy spółki zostaną ocenione, jeżeli chodzi o ich wynik ekonomiczny" - przypomniała premier dodając, że trwający obecnie przegląd resortów "nie służy wymianie ministrów - nie taki jest jego cel". "Rozmawiamy o planach rządu, o priorytetach rządu, o programie, o tym, co trzeba zrobić w tym roku" - powiedziała.

oprac. Jacek Gądek

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1973)
Zobacz także