Beata Szydło popełniła gafę dyplomatyczną? Marek Migalski zauważył błąd premier
Po publikacji sondaży exit-poll wyników wyborów prezydenckich we Francji z całego świata popłynęły gratulacje dla Emanuela Macrona. Polskie władze jednak z tym zwlekały. A gdy już premier Beata Szydło pogratulowała na Twitterze zwycięstwa nowemu prezydentowi, to według Marka Migalskiego zaliczyła małą wpadkę dyplomatyczną. Natomiast w oficjalnych gratulacjach premier napisała, że liczy na konsultacje międzyrządowe.
Premier napisała na Twitterze, że gratuluje Francuzom wyboru i już dzisiaj zaprasza nowego prezydenta Francji do Polski.
Właśnie ten błąd postanowił wytknąć Beacie Szydło politolog i były europoseł startujący do Parlamentu Europejskiego z list PiS-u Marek Migalski. Uznał, że to nietakt dyplomatyczny, ponieważ zgodnie z zasadami dyplomacji premier nie zaprasza prezydenta.
Zgodnie z zasadami, twierdzi Migalski, relacje z innymi państwami odbywają się na tym samym szczeblu, czyli to prezydent jako pierwsza osoba w państwie zaprasza prezydenta innego kraju, ponieważ obaj mają taką samą rangę. Natomiast premier zaprasza premiera, a ministrowie w rządzie swoich odpowiedników w innych państwach.
Oficjalne gratulacje Emanuelowi Macronowi złożył też Andrzej Duda. Prezydent napisał w depeszy, że liczy na spotkanie w najbliższym czasie. Jego celem ma być podjęcie dialogu na temat przyszłości wspólnej Europy, "zbudowanej na zasadach wzajemnego szacunku równych państw i wolnych narodów".
Oficjalne gratulacje Beaty Szydło
Rzecznik rządu Rafał Bochenek zamieścił na Twitterze oficjalne gratulacje Beaty Szydło dla prezydenta elekta. Premier wyraziła nadzieję, że prezydentura Emanuela Macrona przyniesie nowe relacje w stosunkach polsko-francuskich.
W oficjalnych gratulacjach nie pojawia się zaproszenie do Polski. Premier napisała tylko, że liczy na konsultacje międzyrządowe.
"Okazją do podsumowania dotychczasowych osiągnięć, przeciwdziałania potencjalnym problemom i wyznaczenia nowych celów będą kolejne konsultacje międzyrządowe, do udziału w których już teraz pana prezydenta serdecznie zapraszam" - napisała szefowa polskiego rządu.
