Bartoszewski i Kohl: Europa powinna być oparta o wartości
Zjednoczona Europa powinna być oparta o wspólną hierarchię wartości, a jednocześnie szanować różnorodność - mówili w Krakowie były kanclerz Niemiec Helmut Kohl i prof. Władysław Bartoszewski na sobotniej konferencji o roli Kościoła w procesie integracji europejskiej.
13.09.2003 | aktual.: 13.09.2003 17:20
Obaj politycy podkreślali, że każdy, kto mówi o perspektywach Unii Europejskiej musi się odwołać do historii i wspólnych dla Europejczyków wartości duchowych, takich jak wolność, godność człowieka, szacunek dla życia, solidarność z prześladowanymi i biednymi.
"Chcemy Europy, która nie będzie wielkim supermarketem, ale oparta będzie na fundamentach wspólnego dziedzictwa cywilizacyjnego" - powiedział Bartoszewski. Dodał, że jak pokazała historia "żaden podział polityczny nie był w stanie zniszczyć wspólnej hierarchii wartości, jeśli ludzie tego nie chcieli".
Mówił też, że stworzenie jednolitej językowo i kulturowo Europy nie jest celem integracji, bo ważniejsze jest zachowanie swoistych cech poszczególnych krajów i regionów. "Sens i cel integracji polega na zachowaniu narodów i ich kultur, w duchu wzajemnej tolerancji i szacunku. Nie jest to zadanie łatwe, ale realne i możliwe w Europie XXI wieku" - uważa były minister spraw zagranicznych RP.
Zdaniem Bartoszewskiego, budując wspólną Europę musimy pamiętać o historii, której nie należy rozumieć wyłącznie jako ostrzeżenia. "Dzisiaj tak zwane przezwyciężanie przeszłości można osiągnąć tylko dzięki lepszemu zrozumieniu pomiędzy możliwie wieloma ludźmi. Nie chodzi tu o spychanie w niebyt, ale o szczere zainteresowanie faktami i historią" - powiedział profesor. Przywołał też słowa papieża, że "tożsamość Europy bez chrześcijaństwa jest niezrozumiała".
Zdaniem byłego kanclerza Niemiec Helmuta Kohla, przyszłość Europy jest zdeterminowana wielością kultur, respektowaniem inności i różnych tradycji, przy jednoczesnym zachowaniu wspólnego wizerunku cywilizacji śródziemnomorskiej, zachodniej.
Kohl podkreślił, że stary dwubiegunowy podział świata na Wschód i Zachód przestał istnieć, a zamiast niego mamy podział wielobiegunowy, co ma ogromny wpływ na politykę bezpieczeństwa. "Musimy się jakoś w tej nowej sytuacji znaleźć. Dotyczy to także Ameryki" - mówił Kohl, zaznaczając, że jest przyjacielem USA. "To, co w ostatnich miesiącach przeżywamy dowiodło, że nasi przyjaciele nie zarejestrowali tej wielobiegunowości świata. Muszą to przyjąć jako zasadę praktycznej polityki" - dodał.
Ani Kohl ani Bartoszewski nie chcieli się wypowiadać na temat projektu utworzenia Centrum przeciwko Wypędzeniom.
Międzynarodową konferencję poświęconą roli Kościoła w procesie integracji "Jedna czy dwie Europy?" zorganizowały m.in. Fundacja Roberta Schumanna, Fundacja Konrada Adenauera, Papieska Akademia Teologiczna i Wydawnictwo "Wokół nas". W dwudniowych obradach uczestniczyło około 200 osób -przedstawiciele Kościoła, świata polityki, mediów oraz naukowcy.