Bartłomiej Misiewicz pozwał Piotra Misiłę. "Proszę się nie martwić, Panie Misiu"
Bartłomiej Misiewicz pozwał posła Nowoczesnej Piotra Misiłę za jego wypowiedź nt. rzekomego zażywania narkotyków przez byłego rzecznika MON. Rozprawa odbędzie się 22 stycznia 2019 roku.
Pozew dotyczy wypowiedzi Misiły w programie "Woronicza 17" w TVP Info. Poseł powiedział wówczas: - Złożyłem interpelację, (...) bo chciałbym się dowiedzieć, czy pan Misiewicz nie kupował narkotyków, płacąc kartą kredytową.
Jeszcze tego samego dnia Misiewicz zapowiedział, że skonsultuje się z prawnikami i skieruje sprawę do sądu. Pozew w tej sprawie wpłynął w marcu.
"Panie Piotrze Misiło zgodnie z obietnicą: do zobaczenia w Sądzie. Liczę, że zachowa się Pan równie odważnie jak w TVP Info u red. Michała Rachonia 4 marca br. i nie będzie Pan unikał odebrania pozwu od listonosza" - pisał wówczas na Twitterze.
W ramach zadośćuczynienia były rzecznik MON zażądał od posła Nowoczesnej m.in. zamieszczenia przeprosin przed głównym wydaniem "Wiadomości" TVP oraz wpłaty 40 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia SOS Wioski dziecięce w Polsce.
Zobacz także: Kryzys Kościoła w Polsce? Debata
"Panie Pośle Misiło, ostatnią korespondencję z Sądu odbierał Pan kilka miesięcy, więc żeby Pan Poseł tym razem wcześniej mógł sobie czas zaplanować uprzejmie informuję: 22 stycznia 2019 r. widzimy się w Sądzie Okręgowym w Warszawie na rozprawie z mojego powództwa" - czytamy w piątkowym wpisie Misiewicza na Twitterze.
Poseł Nowoczesnej nie wydaje się zaniepokojony pozwem od Misiewicza. Na Twitterze postanowił odpowiedzieć byłemu rzecznikowi MON cytatem z... Szekspira.
"Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny... Reszta jest milczeniem. Ale proszę nie martwić panie Misiu, Jarosław Kaczyński, mecenas Jarosław Kaczynski się panem należycie zajmie" - napisał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl