Barack Obama: palenie marihuany mniej groźne od picia alkoholu
Prezydent USA Barack Obama mówi w odważnym wywiadzie o możliwości osłabnięcia krajowych przepisów antynarkotykowych. Stwierdził, że palenie marihuany jest mniej niebezpieczne niż picie alkoholu "ze względu na wpływu narkotyku na indywidualnego konsumenta" - donosi telegraph.co.uk.
20.01.2014 | aktual.: 20.01.2014 10:56
Obama podkreślił, że to ważne, aby kontynuować kontrowersją kwestię legalizacji marihuany, którą wprowadziły już dwa stany, aby skończyć z nieuczciwym karaniem mniejszości palaczy.
Prezydent USA przypomniał również, że sam palił marihuanę będąc młodym człowiekiem. Ocenił, że to zły nawyk. Dodał, że w rozmowach z córkami przestrzega je, że "nie jest to zbyt zdrowe".
1 stycznia marihuanę zalegalizował stan Colorado, gdzie można produkować, handlować i zażywać ten narkotyk. Kolejny ma być stan Waszyngton.
W sumie w 21 stanach USA marihuana jest legalna w lecznictwie. Stosuje się ją m.in. w leczeniu nowotwoór i jaskry. Mogą ją stosować nieliczne placówki medyczne.
Źródło:** telegraph.co.uk**