Barack Obama: będą konsekwencje interwencji na Ukrainie
Stany Zjednoczone wzywają Rosję do przestrzegania prawa i niemieszania się w wewnętrzne sprawy Ukrainy. Prezydent USA Barack Obama ostrzegł Rosję, że będą konsekwencje ewentualnej interwencji wojskowej na Ukrainie.
28.02.2014 | aktual.: 28.02.2014 23:59
Stany Zjednoczone wzywają Rosję do przestrzegania prawa i niemieszania się w wewnętrzne sprawy Ukrainy. Prezydent Barack Obama w specjalnym oświadczeniu wyraził głębokie zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami na Półwyspie Krymskim. - Jesteśmy wielce zaniepokojeni doniesieniami o ruchach wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainie - powiedział amerykański przywódca podczas krótkiej konferencji prasowej w Białym Domu.
- Jakiekolwiek naruszenie ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej będzie prowadziło do głębokiej destabilizacji, co nie leży w interesie Ukrainy, Rosji ani Europy. Stanowiłoby to ewidentną mieszanie się w sprawy, o których może decydować tylko naród ukraiński. Byłoby to też jednoznacznym złamaniem zobowiązań Rosji do poszanowania niezależności, suwerenności i nienaruszalności granic Ukrainy, a także prawa międzynarodowego - powiedział Obama.
Obama zauważył także, że w razie interwencji Rosja pogwałci swoje zobowiązanie o poszanowaniu ukraińskich granic i narazi się na potępienie społeczności międzynarodowej.
- Zaledwie kilka dni po tym, jak świat przybył do Rosji na igrzyska olimpijskie, zasługiwałoby to na potępienie narodów całego świata - mówił prezydent USA. - Stany Zjednoczone wraz ze społecznością międzynarodową zaręczają, że będą konsekwencje ewentualnej interwencji wojskowej na Ukrainie.