Bandyci spod banku zatrzymani
Stołeczna policja zatrzymała dwóch bandytów, którzy pod jednym z banków napadli na mężczyznę i zrabowali mu kilkadziesiąt tysięcy złotych. Pieniądze odzyskano.
13.09.2005 | aktual.: 13.09.2005 12:21
Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Mariusz Sokołowski poinformował, że w poniedziałek po południu przed bankiem na stołecznej Woli dwóch młodych mężczyzn zaatakowało kierowcę jednej z firm, który szedł do banku chcąc wpłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawcy uderzyli go, powalili, wyrwali plecak z pieniędzmi i uciekli. Na miejsce natychmiast wysłano patrole policji.
W tym samym czasie z konwoju swym radiowozem wracali policjanci z wydziału konwojowo-ochronnego KSP. Jadąc ul. Wolską zauważyli dwóch osobników biegnących chodnikiem i oglądających się za siebie. Gdy skręcili oni między bloki, policjanci postanowili zajechać im drogę z drugiej strony. Okazało się, że na uciekających w jednej z uliczek między zabudowaniami czekało BMW z uruchomionym silnikiem.
Auto ledwie zdążyło ruszyć, gdy radiowóz zablokował mu drogę. Policjanci wylegitymowali całą trójkę. W BMW na tylnym siedzeniu odnaleziono plecak ze zrabowanymi pieniędzmi. Obu uciekających - Pawła M. (26 l.) i Jana T. (22 l.) oraz kierowcę Cezarego R. (25 l.) zatrzymano.