Banda hakerów-oszustów bankowych aresztowana
W toku wielkiej operacji
przeprowadzonej jednocześnie w Hiszpanii i Argentynie hiszpańska
policja swe współpracy z Interpolem aresztowała w piątek członków
piętnastoosobowej bandy hakerów-oszustów bankowych, którzy ukradli
kilka milionów euro.
30.07.2005 | aktual.: 30.07.2005 18:05
Jej członkami byli Hiszpanie, Rumuni, Ekwadorczycy, Argentyńczycy i Włosi.
Jak wynika z ogłoszonego w sobotę komunikatu hiszpańskiego MSW, działali oni metodą zwana po angielsku "phishing", tj. "podrabiali w celach przestępczych bankowe strony w internecie".
Stosując wirusy komputerowe typu "koń trojański" i "robak" uzyskiwali od prywatnych użytkowników sieci dane, dzięki którym mogli "czyścić" ich konta bankowe.
Podszywali się również pod bankowe służby zajmujące się sprawami bezpieczeństwa klientów, uzyskując od nich dane dotyczące ich kont.
Inną metoda było skłanianie do zakładania kont w wirtualnych bankach tworzonych przez hakerów.
Jeden z szefów gangu, 23-letni Hiszpan J.M.G.R., któremu policja nadała kryptonim Tasmania, był poszukiwany na całym świecie 14 listami gończymi. Interpol aresztował go w Argentynie.
Drugi z aresztowanych szefów grupy przestępczej to 24-letni informatyk narodowości rumuńskiej A.A.P. - zdobywca 138 nagród i dyplomów w dziedzinie informatyki.
Znaczną część dochodów z przestępczego procederu gang przeznaczał na zakup najnowocześniejszego sprzętu informatycznego i stałe doskonalenie metod działania.
Informatycy-oszuści dla zmniejszenia prawdopodobieństwa ich wykrycia przez policję korzystali z serwerów w Argentynie, Tajlandii, Holandii i Rosji.
Banda inwestowała także w handel narkotykami. W trakcie aresztowań w mieszkaniach jej członków znaleziono 2.000 działek haszyszu, extasy i kokainy.