Bałwany przed Sejmem
82 bałwany ulepili przed gmachem Sejmu przedstawiciele litewskich organizacji młodzieżowych, protestując w ten sposób przeciwko amoralnej polityce koalicji rządzącej. W jej skład wchodzą socjaldemokraci, socjalliberałowie, Partia Pracy i Związek Partii Chłopiej i Nowej Demokracji.
Tą humorystyczną akcją chcieliśmy zwrócić uwagę naszego społeczeństwa na groźbę "bałwanizmu politycznego", a także powiedzieć nasze "nie" skandalicznej i amoralnej polityce, uprawianej obecnie przez większość parlamentarną - powiedział kierujący akcją przewodniczący Młodzieżowej Sekcji Chrześcijańskich Demokratów Litwy Mindaugas Linge.
Według niego, parlamentarzyści nie wykonują swych podstawowych obowiązków. W ciągu pierwszych miesięcy pracy (wybory parlamentarne obyły się 10 października ubiegłego roku) "jedynie kłócili się o stołki, dyskutowali nad swoim zachowanie, no i utworzyli rząd".
Młodzież jest oburzona również tym, że posłowie w czasie sesji parlamentarnych wyjeżdżają na wakacje oraz wykorzystują swoje stanowiska do celów prywatnych.
Linge powiedział, że akcja śnieżnych bałwanów jest też przestrogą dla opozycji, która "tylko cieszy się z niepowodzeń, błędów i skandali koalicji rządzącej, ale nie proponuje, jak naprawić sytuację".
Zorganizowana przez młodzież akcja udała się. Jak powiedział Linge, "było duże zainteresowanie, a niektórzy nawet marchewki przynosili do upiększenia bałwanów".
Aleksandra Akińczo