Balicki: Piecha mógł popełnić przestępstwo
Marek Balicki zapewnił w "Salonie Politycznym Trójki", że w okresie kiedy pełnił funkcję ministra zdrowia, wykluczone były spotkania towarzyskie z przedstawicielami przemysłu farmaceutycznego. Piecha mógł popełnić przestępstwo - stwierdził Balicki. Jego zdaniem trzeba zrewidować obecną listę leków refundowanych.
21.11.2007 | aktual.: 21.11.2007 12:13
Gość Programu Trzeciego Polskiego Radia zaznaczył, że niedopuszczalne jest spotykanie się z lobbystami poza terenem ministerstwa. Zdaniem Balickiego takie spotkania powinny odbywać się na stopie formalnej oraz powinny być odnotowywane, aby uniknąć wszelkich oskarżeń o korupcję.
Balicki odniósł się do informacji mediów o kulisach wprowadzenia na listę leków refundowanych drogiego i rzadko używanego środka na nadciśnienie - iwabradyny. Według doniesień prasowych, w dniu wpisania leku na listę były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha spotkał się z przedstawicielami koncernu Servier produkującego iwabradynę.
Marek Balicki podkreślił, że na listę leków refundowanych weszły leki kontrowersyjne, wywołujące wątpliwości lekarzy i ekspertów. Skrócenie formalnej drogi, jaką lek musi przebyć, aby dostać się na tą listę jest przestępstwem, które - zdaniem Balickiego - Piecha mógł popełnić.
Były minister wyraził też zdziwienie, że obecna szefowa resortu zdrowia Ewa Kopacz nadal chce współpracować z Piechą w sprawie leków refundowanych. Balicki uważa, że obecność Piechy przy pracach nad tą listą jest podejrzana i może świadczyć o zawiązywaniu się koalicji PO-PiS na płaszczyźnie służby zdrowia.
Marek Balicki zaapelował o zdecentralizowanie Narodowego Funduszu Zdrowia tak, aby zredukować organ biurokratyczny. Jego zdaniem taka reforma doprowadziłaby do "humanizacji" tej instytucji. Były minister podkreślił, że część zadań NFZ-u mogłaby zostać przejęta przez organa wojewódzkie.