Babcia nie obroniła bitego dziecka - grożą jej 3 lata więzienia

Zarzut nieudzielenia pomocy postawiła łódzka prokuratura babci 3,5-miesięcznego chłopca, którego ciężko pobił jego ojciec - poinformował rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania. Kobiecie grozi kara do trzech lat więzienia.

Wcześniej prokuratura postawiła ojcu dziecka zarzut "spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu jego syna. Mężczyzna trafił do aresztu, grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Według prokuratury, kobieta widziała ślady pobicia chłopca, ale nie interweniowała.

W ubiegłym tygodniu do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki trafił chłopczyk z poważnymi obrażeniami głowy. Lekarze przez kilka dni walczyli o jego życie. Zdaniem ordynatora oddziału anestezjologii i intensywnej terapii CZMP Wojciecha Krajewskiego, dziecko sprawiało wrażenie zaniedbanego, a obrażenia powstały w różnym czasie w ciągu ostatnich kilkunastu dni.

Ojca chłopczyka zatrzymano przed jedną z pijalni piwa; był nietrzeźwy. 30-latek, który jest również ojcem ponadrocznej dziewczynki, sam opiekował się dziećmi. W grudniu ub. roku jego żona popełniła samobójstwo. W wychowaniu dzieci pomagali mu rodzice i teściowie.