PolskaB. szef kancelarii L. Kaczyńskiego wycofał pozew

B. szef kancelarii L. Kaczyńskiego wycofał pozew

B. szef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Piotr Kownacki wycofał pozew wobec Radia Zet, od którego żądał przeprosin za podanie, jakoby BOŚ stracił miliony zł na zakupie wierzytelności służby zdrowia z lat 1999-2001, gdy Kownacki był wiceprezesem banku.

16.02.2012 19:45

W 2009 r. pełnomocnik Kownackiego adwokat Krzysztof Szwedowski mówił, że pozew żąda przeprosin w mediach i odwołania "oczywiście nieprawdziwych informacji" od Radia Zet oraz prezesa Banku Ochrony Środowiska Mariusza Klimczaka.

Dzień po informacji Radia Zet o sprawie Klimczak oświadczył na konferencji prasowej, że Kownacki - jako wiceprezes BOŚ - podpisał w 2001 r. wnioski do zarządu banku o zakup wierzytelności ZOZ-ów przez bank. Prezes BOŚ szacuje, że w latach 2001-2003 bank stracił na tych operacjach ok. 60-80 mln zł. Przedstawiciele banku informowali też, że cena, po jakiej bank kupił wierzytelności ZOZ-ów w 2001 roku, była zawyżona.

Kownacki mówił, że nikt nie przedstawił dowodów, iż w czasie, kiedy był w jego zarządzie tak się stało. - Jeżeli ktoś widział taki dokument albo nim dysponuje, albo wie, jakie to są straty, to gorąco zachęcam, żeby to ujawnił - mówił Kownacki. W jego ocenie, jest to "typowa nagonka polityczna" na niego robiona w końcówce kampanii wyborczej do europarlamentu, codziennie podgrzewana przez wysokiej rangi działaczy PO.

Kownacki informował, że pracował w BOŚ od sierpnia 1999 roku do czerwca 2001, kiedy bank był zarządzany przez kilkuosobowy zarząd. Dodał, że jak w każdym banku wszystkie istotne decyzje były podejmowane przez zarząd, m.in. decyzja o zawarciu umów, na podstawie których bank kupował wierzytelności służby zdrowia. Prezydencki minister mówił, że w czasie jego pracy w BOŚ, bank kupił wierzytelności za kwotę około dwudziestu, dwudziestu paru mln zł. - W związku z czym brednie, które są wypisywane i łączą ze mną jakieś rzekome straty na 100, 60 czy 80 mln zł, są po prostu zwyczajnym, ordynarnym kłamstwem - podkreślał minister.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)